Amortyzatory 2.2 GT
Amortyzatory 2.2 GT
Kupiłem !
Aby wszystkim bylo wiadomo gdzie, co, jak i za ile:
gdzie: ASO Ford Kraków ul. Telewizyjna
co: amortyzatory regulowane Probe I gen 2.2 GT.
-tyl prawy i lewy: E92Z 18125-C (AM 97-G)
jak: Sprowadzone (Motorcraft)
za ile: 963,53 zl za dwie sztuki
Teraz biore u nich przednie
Dla zainteresowanych:
lewy - F02Z 18124-F (AM 158-G)
prawy - F02Z 18124-C (AM 151-G)
Nie mogę się powstrzymać aby nie napisać, że obsługa i zainteresowanie moją sprawą w pełni profesjonalne. Sprowadzili specjalnie Microcata z amerykańcami!.
Aby wszystkim bylo wiadomo gdzie, co, jak i za ile:
gdzie: ASO Ford Kraków ul. Telewizyjna
co: amortyzatory regulowane Probe I gen 2.2 GT.
-tyl prawy i lewy: E92Z 18125-C (AM 97-G)
jak: Sprowadzone (Motorcraft)
za ile: 963,53 zl za dwie sztuki
Teraz biore u nich przednie
Dla zainteresowanych:
lewy - F02Z 18124-F (AM 158-G)
prawy - F02Z 18124-C (AM 151-G)
Nie mogę się powstrzymać aby nie napisać, że obsługa i zainteresowanie moją sprawą w pełni profesjonalne. Sprowadzili specjalnie Microcata z amerykańcami!.
Witam
Jak kupiłem probasa miał oba prawe amory do wymiany. Ponieważ po kupnie kupa wydatków (wydział komunikacji, ubezpieczenie itd.) postanowiłem zregenerować amortyzatory. Zregenerowane były wszystkie cztery (cena 600 zł). Tylne padły po 8 miesiącach (gwarancja tylko na 6 miesięcy) a przedni prawy właśnie zaczoł przeciekać.
Tył kupiłem Kayaby i się świetnie trzymają, na przód już tyle kasy nie mam więc jeśli ktoś ma w dobrym stanie do odstąpienia w dobrej cenie to chętnie skorzystam.
Osobiście już nigdy nie zregeneruje amortyzatorów nawet w rowerze
Pozdrawiam
PS. amorki mam bez regulacji
Jak kupiłem probasa miał oba prawe amory do wymiany. Ponieważ po kupnie kupa wydatków (wydział komunikacji, ubezpieczenie itd.) postanowiłem zregenerować amortyzatory. Zregenerowane były wszystkie cztery (cena 600 zł). Tylne padły po 8 miesiącach (gwarancja tylko na 6 miesięcy) a przedni prawy właśnie zaczoł przeciekać.
Tył kupiłem Kayaby i się świetnie trzymają, na przód już tyle kasy nie mam więc jeśli ktoś ma w dobrym stanie do odstąpienia w dobrej cenie to chętnie skorzystam.
Osobiście już nigdy nie zregeneruje amortyzatorów nawet w rowerze
Pozdrawiam
PS. amorki mam bez regulacji
Witam
Wtedy robiłem ok 1000 miesięcznie i jeden miesiąc wypada bo cały grudzień stał u mechanika. czyli jakieś 6-7 tys
Nie chciał bym oskarżać wszystkich, którzy regenerują amortyzatory, że partaczą robotę. Ale ja na takiego trafiłem, a czy to że padły była wina majstra czy faktu regeneracji tego już nie wiem.
Po prostu uważam że lepiej kupić używki niż regenerować.
Pozdrawiam
Wtedy robiłem ok 1000 miesięcznie i jeden miesiąc wypada bo cały grudzień stał u mechanika. czyli jakieś 6-7 tys
Nie chciał bym oskarżać wszystkich, którzy regenerują amortyzatory, że partaczą robotę. Ale ja na takiego trafiłem, a czy to że padły była wina majstra czy faktu regeneracji tego już nie wiem.
Po prostu uważam że lepiej kupić używki niż regenerować.
Pozdrawiam
He he nie ma mowy. Te amortyzatory są orginały jeszcze nie tykane nawet regeneracją. A wiem napewno że nie były robione ponieważ:AXEL pisze:Więc sprawa jest prosta:dam ci swoje i je sobie utwardzisz,a mi wystarcza twoje ?
1 mam liste części które były robione w samochodzie
2 rozmawiałem z poprzednim właścicielem, jedynym, i nie były robione a dodam iz rozmawiałem z byłym właścicielem dwa miesiące po kupnie samochodu a samochód kupiłem w komisie
Zobaczcie sobie tutaj
Cena całkiem niezła jak na regulowanie elektronicznie. Trzeba by było znaleźć tylko kogoś kto by je przysłał. Średni kurs NBP z wczoraj to 3,5877 wiec szt. wychodzi po 198 zeta plus koszty przesyłki.
Cena całkiem niezła jak na regulowanie elektronicznie. Trzeba by było znaleźć tylko kogoś kto by je przysłał. Średni kurs NBP z wczoraj to 3,5877 wiec szt. wychodzi po 198 zeta plus koszty przesyłki.
Probe 2.2 GL 89'
Se Enzo Ferrari sarebbe dell'opinione che una macchina è solo una macchina, non costruisca Ferrari. E Ferrari è non una macchina solo. È opera d'arte!
Se Enzo Ferrari sarebbe dell'opinione che una macchina è solo una macchina, non costruisca Ferrari. E Ferrari è non una macchina solo. È opera d'arte!
-
- Posty: 86
- Rejestracja: 2004-05-25 16:08
- Samochód: brak
- Lokalizacja: Łódź
Stary super cena.Tańsze od zwykłych.Może ktoś jeszcze by chciał,to zamówimy razem?kollek pisze:Zobaczcie sobie tutaj
Cena całkiem niezła jak na regulowanie elektronicznie. Trzeba by było znaleźć tylko kogoś kto by je przysłał. Średni kurs NBP z wczoraj to 3,5877 wiec szt. wychodzi po 198 zeta plus koszty przesyłki.
2.2 GT I '92 BLACK METALIC
I am a baaad boy!
I am a baaad boy!
chętnie bym zamówił tylko ja nie mam adjustable suspension
Ale cena faktycznie zarąbista. I na dodatek KYB. Zobaczcie sobie na inne rzeczy: świece NGK lub Splitfire, filtry K&N. Ceny rewelka!!!
Ale cena faktycznie zarąbista. I na dodatek KYB. Zobaczcie sobie na inne rzeczy: świece NGK lub Splitfire, filtry K&N. Ceny rewelka!!!
Probe 2.2 GL 89'
Se Enzo Ferrari sarebbe dell'opinione che una macchina è solo una macchina, non costruisca Ferrari. E Ferrari è non una macchina solo. È opera d'arte!
Se Enzo Ferrari sarebbe dell'opinione che una macchina è solo una macchina, non costruisca Ferrari. E Ferrari è non una macchina solo. È opera d'arte!
-
- Posty: 1703
- Rejestracja: 2004-01-28 21:17
- Galeria: viewtopic.php?t=5520
- Lokalizacja: Warszawa
Nawet jak są bez regulacji - to i tak niezła cena dla kogoś kto ma na przykład GL .
Tylko jest mały szczegół w postaci kosztów przesyłki. Prawie 80 $ za przesłanie 2 amorków do Polski w terminie kilku tygodni to lekka przesada. Oczywiście nie licząc ewentualnego cła .
Nie sprawdzałem stawek ale sądzę, że bardziej opłaca się przesłać znajomemu do USA, który potem przepakuje usuwając ceny, pudełko itp. (brak cła ) i wyśle stateczkiem (jakieś 4 tygodnie) do Polski .
Ps: Już znam koszt przesłania na terenie USA (przynajmniej do Orlando Hills w IL) - wynosi 17 $.
Pzdrv
Tylko jest mały szczegół w postaci kosztów przesyłki. Prawie 80 $ za przesłanie 2 amorków do Polski w terminie kilku tygodni to lekka przesada. Oczywiście nie licząc ewentualnego cła .
Nie sprawdzałem stawek ale sądzę, że bardziej opłaca się przesłać znajomemu do USA, który potem przepakuje usuwając ceny, pudełko itp. (brak cła ) i wyśle stateczkiem (jakieś 4 tygodnie) do Polski .
Ps: Już znam koszt przesłania na terenie USA (przynajmniej do Orlando Hills w IL) - wynosi 17 $.
Pzdrv
...................
.....The Power of Dreams.....
.....The Power of Dreams.....
http://www.motoallegro.pl/show_item.php?item=28442363
wiem ze opel... polecam zapytanie o mazde odpowiedni rocznik i typ ;p
dalej sadzicie, ze taki biznes?? i to za KYB?? bo do KAYABA to ma tyle co Panascanix do Panasonic.... pomijam tez kwestje gwarancji...
wiem ze opel... polecam zapytanie o mazde odpowiedni rocznik i typ ;p
dalej sadzicie, ze taki biznes?? i to za KYB?? bo do KAYABA to ma tyle co Panascanix do Panasonic.... pomijam tez kwestje gwarancji...
PROBE 2,2 GT '91 /lekko dlubniety/
- Gacek Wrocław
- Posty: 405
- Rejestracja: 2003-09-24 17:17
- Samochód: brak
- Lokalizacja: Wrocław
nie bo ja mam zdrowe, ale widze po relacji cenowej, ze zaczelo sie typowe myslenie polaka z lat 80... Jesli bedziemy 30 pln do przodu na amorze to wydaje nam sie ze zrobilismy za je bis ty biznes... tyle, ze serwis, gwarancja i czasodostepnosc poszczegolnych rzeczy w ramach reklamacji - o tym zapominamy robiac ten interes zycia... naprawde czasem trzeba poszukac tej okazji. A przy zmianie na normalne to wybralbym KAYABA mimo, ze ciut twardawe... koszt kolo 750 pln dla probasa... jakos podobna cena do okazji KYB ze stanuff...
PROBE 2,2 GT '91 /lekko dlubniety/
to tak w malej kwestii spornejTomi pisze:i to za KYB?? bo do KAYABA to ma tyle co Panascanix do Panasonic....
http://www.kyb.co.jp/english/menu_e.html