Nie odpala. Pilne
- Pluto
- Posty: 597
- Rejestracja: 2006-04-23 17:57
- Galeria: viewtopic.php?t=11609
- Lokalizacja: Ostrołęka
Nie odpala. Pilne
Sory chłopaki że nawet nie próbuje szukać ale naprawde nie mam czasu. Samochód nie odpala. Paliwo jest, z popychu idzie ale rozrusznik nie kręci tylko takie tykanie głośne słychać. Wskazówka od turba nie drgnie nawet jak odpalony, a jak próbuje kręcić (nie kręci tylko tyka) to wtedy turbo pokazuje do końca.
A samochód na dzisiaj do oddania miał być. Już drugi raz mi taki numer wywinął. Broni sie jak może żeby go nie sprzedać.
Proszę moderatorów o nie blokowanie tematu. Jak naprawie usterke temat można usunąć.
A samochód na dzisiaj do oddania miał być. Już drugi raz mi taki numer wywinął. Broni sie jak może żeby go nie sprzedać.
Proszę moderatorów o nie blokowanie tematu. Jak naprawie usterke temat można usunąć.
I love Skyline
- Robert
- Posty: 12613
- Rejestracja: 2004-10-21 19:12
- Samochód: Probe GT2.0'89; ForTwo 0.6turbo; HRV 1.6
- Galeria: viewtopic.php?t=6900
- Lokalizacja: Leszno (maz)
- Kontakt:
Może naładuj akumulator i nie sprzedawaj
Poświęć niecałe 2 minuty na naukę korzystania z forum: Lekcja 1 (bardzo krótka) i Lekcja 2 (krótka)
'89 2.0 Turbo downgrade
'89 2.0 Turbo downgrade
- Basf_Wrocław
- Posty: 956
- Rejestracja: 2004-08-26 11:44
- Samochód: R4 94
- Galeria: viewtopic.php?t=5626
- Lokalizacja: Wrocław
-
- Posty: 1604
- Rejestracja: 2005-02-06 18:23
- Galeria: viewtopic.php?t=5493
- Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki
- Kontakt:
- RX
- Posty: 4099
- Rejestracja: 2004-10-06 10:15
- Samochód: '99 Corvette
- Galeria: viewtopic.php?t=17374
- Kontakt:
- Pluto
- Posty: 597
- Rejestracja: 2006-04-23 17:57
- Galeria: viewtopic.php?t=11609
- Lokalizacja: Ostrołęka
- Robert
- Posty: 12613
- Rejestracja: 2004-10-21 19:12
- Samochód: Probe GT2.0'89; ForTwo 0.6turbo; HRV 1.6
- Galeria: viewtopic.php?t=6900
- Lokalizacja: Leszno (maz)
- Kontakt:
Co "tyka"?
Bo już nie rozumiem - (1) nie odpala tylko tyka i w tym momencie wskazówka turbo idzie do końca, (2) jak już odpalisz to najpierw wskazówka ani drgnie, potem coś tyka i w końcu wskazówka idzie do końca, czy (3) "tykanie" zamiast odpalenia swoją drogą, a dziwne zachowania wskaźnika doładowania to niezależny problem?
Bo już nie rozumiem - (1) nie odpala tylko tyka i w tym momencie wskazówka turbo idzie do końca, (2) jak już odpalisz to najpierw wskazówka ani drgnie, potem coś tyka i w końcu wskazówka idzie do końca, czy (3) "tykanie" zamiast odpalenia swoją drogą, a dziwne zachowania wskaźnika doładowania to niezależny problem?
Poświęć niecałe 2 minuty na naukę korzystania z forum: Lekcja 1 (bardzo krótka) i Lekcja 2 (krótka)
'89 2.0 Turbo downgrade
'89 2.0 Turbo downgrade
- skorik
- Posty: 588
- Rejestracja: 2005-10-15 08:27
- Galeria: viewtopic.php?t=9986
- Lokalizacja: Toruń
- OLEY
- Klubowicz
- Posty: 12763
- Rejestracja: 2004-10-07 22:17
- Samochód: I Gen 3.0 V6 Vulcan '90
- Lokalizacja: Szczecin
Może spróbuj walnąć czym twardym w rozrusznik. Mówię poważnie.
Mógł się po prostu zawiesić. Możliwe też, ze robi jakieś zwarcie podczas włączania go i przez to wariuje wskazówka PSI. Ale czy tylko ona by świrowała? Możesz mieć też luźny przewód, ten gruby plusowy, co idzie z bezpośrednio z aku, a może wypadła spinka z tego najcieńszego przewodu? Ale wtedy by chyba nie pykał.
Mógł się po prostu zawiesić. Możliwe też, ze robi jakieś zwarcie podczas włączania go i przez to wariuje wskazówka PSI. Ale czy tylko ona by świrowała? Możesz mieć też luźny przewód, ten gruby plusowy, co idzie z bezpośrednio z aku, a może wypadła spinka z tego najcieńszego przewodu? Ale wtedy by chyba nie pykał.
[o]Piękno nie zna ceny.[/o]
- Pluto
- Posty: 597
- Rejestracja: 2006-04-23 17:57
- Galeria: viewtopic.php?t=11609
- Lokalizacja: Ostrołęka
Wypchnąłem go i na popych. Do znajomego mechanika w wiosce zajechałem. Zgasiłem przed warsztatem. Jak przyszedłem mechanikiem to odpalił normalnie. I wskazówka od turbo też ok
Wystraszył się czy co? Na razie jest ok ale chyba musze wymienić szczotki bo się wieszają. Tak mi się wydaje
Jaki koszt takiej operacji i czy dużo pracy przy wyciąganiu rozrusznika?
Skorik rozumiesz idealnie
Dzięki wszystkim za pomoc.
Wystraszył się czy co? Na razie jest ok ale chyba musze wymienić szczotki bo się wieszają. Tak mi się wydaje
Jaki koszt takiej operacji i czy dużo pracy przy wyciąganiu rozrusznika?
Skorik rozumiesz idealnie
Dzięki wszystkim za pomoc.
I love Skyline
- davidlive
- Posty: 2849
- Rejestracja: 2006-07-30 13:29
- Samochód: brak
- Galeria: viewtopic.php?t=10466
- Lokalizacja: Polaniec
- Kontakt:
kolego mialem tosamo dlokladnie
musisz pare razy pokrecic kluczykiem ale z wyczuciem nawet 15 razy tak zeby pierwsze tykniencie uslyszec i powinien zapalic .Dokladnie tosamo mialem rozrusznik stanol w martwym punkcie i musi go obrucic (niewiem dlaczego niedzieje sie to na popych ) i mi odpala bez klopotu do tej pory czyli jakies 4 miechy
musisz pare razy pokrecic kluczykiem ale z wyczuciem nawet 15 razy tak zeby pierwsze tykniencie uslyszec i powinien zapalic .Dokladnie tosamo mialem rozrusznik stanol w martwym punkcie i musi go obrucic (niewiem dlaczego niedzieje sie to na popych ) i mi odpala bez klopotu do tej pory czyli jakies 4 miechy
BYŁ - PROBE 2.2GT 90' był od 2007 do 2009
I JEST ZNOWU . Ta sama wersja, ten sam rocznik, to samo wyposażenie. Jest identyczny
I JEST ZNOWU . Ta sama wersja, ten sam rocznik, to samo wyposażenie. Jest identyczny
- Pluto
- Posty: 597
- Rejestracja: 2006-04-23 17:57
- Galeria: viewtopic.php?t=11609
- Lokalizacja: Ostrołęka
No i problem się powtórzył
Nie będę już liczył na to że przejdzie (chociaż stukałem pukałem i nic nie dało). Przeczyściłem wszystkie mocowania kabli przy rozruszniku i przy aku ale też nić nie dało. Więc rozrusznik wykręcony i szczotki wyjęte. I teraz moje pytanie: skąd mam wiedzieć że to te szczotki zawiodły? Są wytarte nie równomiernie tzn. jedna bardziej druga mniej itd.
Wirnik ma trochę luzu bocznego. Co mogę sprawdzić żeby nie składać tego jeszcze kilka razy?
Nie będę już liczył na to że przejdzie (chociaż stukałem pukałem i nic nie dało). Przeczyściłem wszystkie mocowania kabli przy rozruszniku i przy aku ale też nić nie dało. Więc rozrusznik wykręcony i szczotki wyjęte. I teraz moje pytanie: skąd mam wiedzieć że to te szczotki zawiodły? Są wytarte nie równomiernie tzn. jedna bardziej druga mniej itd.
Wirnik ma trochę luzu bocznego. Co mogę sprawdzić żeby nie składać tego jeszcze kilka razy?
I love Skyline
- OLEY
- Klubowicz
- Posty: 12763
- Rejestracja: 2004-10-07 22:17
- Samochód: I Gen 3.0 V6 Vulcan '90
- Lokalizacja: Szczecin
Możliwe, że wyrobiły się tuleje, w których chodzi wirnik (stąd luzy boczne).
Ten luz może powodować "zacieranie" się wirnika, a na chłopski rozum,
wirnik może pracować pod kątem, co powoduje bardzo duży pobór prądu.
Co do szczotek, to wystarczy spojrzeć, czy sprężynki wystarczająco dociskają szczotki. Jeżeli jest szczelina bądź bardzo słaby docisk, to czas na wymianę szczotek. Z resztą możesz je wymienić, jak już wszystko masz na wierzchu. Może też być tak, że szlag trafił wirnik.
J jeszcze jedna rzecz. Możliwe, że elektromagnes odpowiedzialny za wyrzucanie bendiksu jest już na wykończeniu.
Najlepiej jak dasz cały rozrusznik do zakładu specjalizującego się w rozrusznikach i alternatorach, aby go sprawdzili.
Ten luz może powodować "zacieranie" się wirnika, a na chłopski rozum,
wirnik może pracować pod kątem, co powoduje bardzo duży pobór prądu.
Co do szczotek, to wystarczy spojrzeć, czy sprężynki wystarczająco dociskają szczotki. Jeżeli jest szczelina bądź bardzo słaby docisk, to czas na wymianę szczotek. Z resztą możesz je wymienić, jak już wszystko masz na wierzchu. Może też być tak, że szlag trafił wirnik.
J jeszcze jedna rzecz. Możliwe, że elektromagnes odpowiedzialny za wyrzucanie bendiksu jest już na wykończeniu.
Najlepiej jak dasz cały rozrusznik do zakładu specjalizującego się w rozrusznikach i alternatorach, aby go sprawdzili.
[o]Piękno nie zna ceny.[/o]
- Pluto
- Posty: 597
- Rejestracja: 2006-04-23 17:57
- Galeria: viewtopic.php?t=11609
- Lokalizacja: Ostrołęka
- Pluto
- Posty: 597
- Rejestracja: 2006-04-23 17:57
- Galeria: viewtopic.php?t=11609
- Lokalizacja: Ostrołęka
-
- Posty: 3
- Rejestracja: 2009-11-10 18:51
- Samochód: 2.2 GT I-gen 1991r.
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Odpala tylko na popych.
Witam !
Jestem nowy mam mojego forda (2.2 GT I-gen 91r.) od 2 miesiecy
preszukalem forum z podobnymi tematami ale nie moglem znalezc na tyle podobnych by mi to moglo pomoc.
Otóż moj problem polega na tym ze pewnego dnia jechalem wylaczylem silnik i juz nie chcial odpalic dopiero kiedy sie poddalem i chcialem go przpechnac na parking ktory nie jest platny pomyslalem ze sprobuje go odpalic na popych zadzialalo ale od tamtej pory auto przestalo odpalac normalnie tzn. odpala tylko po rozpedzeniu go.
Z góry dziękuje ...
Jestem nowy mam mojego forda (2.2 GT I-gen 91r.) od 2 miesiecy
preszukalem forum z podobnymi tematami ale nie moglem znalezc na tyle podobnych by mi to moglo pomoc.
Otóż moj problem polega na tym ze pewnego dnia jechalem wylaczylem silnik i juz nie chcial odpalic dopiero kiedy sie poddalem i chcialem go przpechnac na parking ktory nie jest platny pomyslalem ze sprobuje go odpalic na popych zadzialalo ale od tamtej pory auto przestalo odpalac normalnie tzn. odpala tylko po rozpedzeniu go.
Z góry dziękuje ...
-
- Klubowicz
- Posty: 3829
- Rejestracja: 2004-06-03 22:15
- Samochód: 3.0 V6 LX '90, 2.2 GT '92
- Galeria: viewtopic.php?t=7746
- Lokalizacja: Tarnów
Re: Odpala tylko na popych.
Na Twoim miejscu na początek sprawdziłbym kody błędów.
Jak to zrobić - masz w FAQ. Wystarczy poszukać.
Warto też się przywitać w odpowiednim miejscu, napisać skąd jesteś itd.
Jak to zrobić - masz w FAQ. Wystarczy poszukać.
Warto też się przywitać w odpowiednim miejscu, napisać skąd jesteś itd.
"Potrzeba dwóch lat, aby nauczyć się mówić; pięćdziesięciu, aby nauczyć się milczeć." (Ernest Hemingway)
- Robert
- Posty: 12613
- Rejestracja: 2004-10-21 19:12
- Samochód: Probe GT2.0'89; ForTwo 0.6turbo; HRV 1.6
- Galeria: viewtopic.php?t=6900
- Lokalizacja: Leszno (maz)
- Kontakt:
Re: Odpala tylko na popych.
Mogę się mylić, ale na Twoim miejscu na początek wcisnąłbym pedał sprzęgła przy odpalaniuMaxxum pisze:Na Twoim miejscu na początek...
http://fordprobe.pl/forum/viewtopic.php?t=2812
http://fordprobe.pl/forum/viewtopic.php?t=5377
Poświęć niecałe 2 minuty na naukę korzystania z forum: Lekcja 1 (bardzo krótka) i Lekcja 2 (krótka)
'89 2.0 Turbo downgrade
'89 2.0 Turbo downgrade
-
- Posty: 3
- Rejestracja: 2009-11-10 18:51
- Samochód: 2.2 GT I-gen 1991r.
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: Nie odpala. Pilne
zawsze wciskam sprzęgło przy odpalaniu
- wingerman
- Klubowicz
- Posty: 2886
- Rejestracja: 2003-03-21 10:31
- Samochód: Probe 3.0L
- Lokalizacja: Łódź/W-wa
Re: Nie odpala. Pilne
A jak akku?
Może opiszesz szerzej swój problem, czy kręci szybko, czy wolno, czy próbuje zaskoczyć, czy w ogóle nie reaguje, czy jeszcze co tam. Czy jak odpala na pych, to czy równo pracuje, czy odpala po prostu gdy tylko się toczy, czy może musi mieć większą prędkość, czy załapuje z pychu od razu, czy może potrzebuje więcej prób. itd. itd.
Im więcej dasz informacji tym więcej będzie można podpowiedzieć, czy to rozwiązań czy podając linki.
Może opiszesz szerzej swój problem, czy kręci szybko, czy wolno, czy próbuje zaskoczyć, czy w ogóle nie reaguje, czy jeszcze co tam. Czy jak odpala na pych, to czy równo pracuje, czy odpala po prostu gdy tylko się toczy, czy może musi mieć większą prędkość, czy załapuje z pychu od razu, czy może potrzebuje więcej prób. itd. itd.
Im więcej dasz informacji tym więcej będzie można podpowiedzieć, czy to rozwiązań czy podając linki.
Rowy dla rowerzystow.
I gen 90r. LX 3,0L V6
-
- Posty: 3
- Rejestracja: 2009-11-10 18:51
- Samochód: 2.2 GT I-gen 1991r.
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: Nie odpala. Pilne
Podcyas postoju nic krece kluczykiem i nic sie nie dzieje a wystarczy ze autko popchne wskocze i odpale na biegu.
I tak to wygląda.
I tak to wygląda.
- Scyzor
- Posty: 1269
- Rejestracja: 2009-04-26 19:54
- Samochód: 2.0'95 ; Jag X-Type 2,5'05
- Lokalizacja: Bydgoszcz/Trzemeszno
Re: Nie odpala. Pilne
Miałem tak samo.
Sprawdź jak wyglądają klemy od aku (czy czyste itd).
Jak są ok, to daj nurka i zmostkuj kawałkiem drutu ten wyłącznik przy pedale sprzęgła.
Jak nie pomoże - to pewnie pomoże to co mi pomogło - wymiana rozrusznika
Ewentualnie - może styki przewodów rozrusznika sie poluzowały albo zaśniedziały.
Sprawdź jak wyglądają klemy od aku (czy czyste itd).
Jak są ok, to daj nurka i zmostkuj kawałkiem drutu ten wyłącznik przy pedale sprzęgła.
Jak nie pomoże - to pewnie pomoże to co mi pomogło - wymiana rozrusznika
Ewentualnie - może styki przewodów rozrusznika sie poluzowały albo zaśniedziały.
-
- Klubowicz
- Posty: 3829
- Rejestracja: 2004-06-03 22:15
- Samochód: 3.0 V6 LX '90, 2.2 GT '92
- Galeria: viewtopic.php?t=7746
- Lokalizacja: Tarnów
Re: Nie odpala. Pilne
No właśnie - jeżeli rozrusznik nawet nie kręci to mogły się zawiesić szczotki. Spróbój lekko uderzyć np rurką metalową w obudowę rozrusznika (opukaj go z kilku stron) a potem przekręć kluczyk. Jeżeli zapali to wymień szczotki w rozruszniku.
"Potrzeba dwóch lat, aby nauczyć się mówić; pięćdziesięciu, aby nauczyć się milczeć." (Ernest Hemingway)