Za to ty masz pojęcie jak ja kierowaniem U-boot'em, ale to nie argument żeby wytykać palcem jak w przedszkolu że ktoś się zna bądź nie zna
Kończyłem budowę maszyn, pracę mgr pisałem z lubrykantów i miałem wgląd do testów przeprowadzanych w warunkach laboratoryjnych, w VW też się trochę napracowałem, wobec czego te śmieci z youtube to mogę potraktować jedynie AdBlokiem. Proszę Cię o wykresówkę a Ty mi jakiś bubel dajesz na YT...
Na laborkach, nie pamiętam czy to była wytrzymałość (sławna wydyma) w automotive, czy inny przedmiot ale tematem był wpływ paliw (w tym właśnie LPG) na wytrzymałość konstrukcji i miałem jako przykład elementy silnika w tym głowica, gołym okiem było widać co suche paliwo robi a pod mikroskopem to już totalna porażka wyszła. Rada prowadzącego profesorka (a był to rok 2010) to aby absolutnie nie ładować instalacji w nowe auta, gdzie tworzywa z jakich wykonuje się silnik zostały zubożone - nie bez podstawy takie stwierdzenia padały. Wspomniał natomiast, że są auta, jak np. Skoda czy inne które oferowały fabryczne LPG (mowa o roku 2010), ale auta te są odpowiednio wzmocnione i mają odpowiedni numerek na silniku a i tak serwis będzie kosztował - o to chodzi! polecać LPG!
"korek wstydu" demoluje silnik i nie pisz, że to kwestia ustawienia czy serwisu! Same właściwości paliwa LPG powodują demolkę a nie kiepskie rączki gazownika :/ NIe idź w zaparte tylko dlatego że masz instalacje i mniej płacisz za paliwo (to chyba jeden jedyny +) zamiast tego rozbierz silnik, weź choćby głowicę pod mikroskop, patrz i płacz... Do dalszej dyskusji dołączę, kiedy mi pokażesz wykresówki z hamowni, nie dawaj mi filmów na YT. EOT
@Spider33
Płynu chłodniczego też nie ubywa?

ni ml?
