
chciałbym opisać mój problem i uzyskać jak zawsze trafnej odpowiedz

Zacznę od tego ze mam Probe II 94r w Gazie

Mam od jakiegoś czasu taki problem że przy naciśnięciu sprzęgła obroty prawie mi spadają do zera... a jak dojdzie do tego hamulec to często samochód po prostu gaśnie.
Dodam iż z rana gdy włącza się ssanie i silnik jest zimny nie ma tego problemu i obroty nie spadają.
Dodatnio ciężko mi się odpala. jedyne co to przeczyściłem świece i zrobiłem mniejszą przerwę

Wcześniej miałem ten problem tylko na gazie teraz jest to samo na benzynie...

Dodam że z pół roku temu tak miałem i samo przeszło...
Jaka może być tego przyczyna ?

bardzo dziękuje za wszystkie odpowiedz i wskazówki
