Takie naciagi kojarzą mi sie tylko z "tjuningiem" BMW i golfow. Smiesznie bedzie wygladac na probasku. Moze masz racje krecio. Wiem tylko ze w 2.0 jest taki wymiar fabrycznie

Zyje w przekonaniu ze jesli wyjechal na takich oponach z fabryki, to nie bez znaczenia. Moment obrotowy, moc, przyczepnosc, zawieszenie i opony napewno byly dobierane do siebie. Im wieksze opony (z wiekszym obwodem), tym gorsze przyspieszenie, na nizszym profilu zawieszenie inaczej pracuje...
Tak jak wyjechał 2.0 na 205/55/15, tak najlepiej zeby zostalo. Jaki był rozmiar w 2.5 widac nie wiem, ale wydaje mi sie ze ingerencja w to zawsze przyniesie odwrotny skutek niz byśmy chcieli. Tylko wyglad bedzie zamierzony.
To tak moim skromnym zdaniem

Probe 2.0 z 96r.