Hamulce. Dosyć niepokojąca sprawa
- Romas
- Klubowicz
- Posty: 5262
- Rejestracja: 2009-12-23 22:35
- Samochód: PROBE '94 2.5V6 GT MTX
- Galeria: viewtopic.php?t=19226
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Hamulce. Dosyć niepokojąca sprawa
albo oddajesz do firmy i 120-150zł szt i masz zrobione z gwarancją. a tak to zawsze może coś być nie tak, zwłaszcza że nie masz większego pojęcia o tym (sugeruje z wypowiedzi)
			
			
									
						
										
						- 
				Prezes5G19
- Posty: 486
- Rejestracja: 2014-10-16 14:32
- Samochód: Probe II 2.0 16V 1995 r.
- Galeria: viewtopic.php?t=22741
- Lokalizacja: Strzelce Opolskie
Re: Hamulce. Dosyć niepokojąca sprawa
Albo przyoszczędzi 120-150 zł i się nauczy czegoś ciekawego . Kasę przeznaczy na inne części...Romas pisze:albo oddajesz do firmy i 120-150zł szt i masz zrobione z gwarancją. a tak to zawsze może coś być nie tak, zwłaszcza że nie masz większego pojęcia o tym (sugeruje z wypowiedzi)
- Benet
- Posty: 471
- Rejestracja: 2016-07-25 17:14
- Samochód: Ford Probe 96' 2.0
- Galeria: viewtopic.php?t=23694
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Hamulce. Dosyć niepokojąca sprawa
Można i tak ale ja jestem na tyle pedantyczny jeżeli chodzi o samochody, że jakbym wszystkiego kompleksowo nie porozkręcał, nie poczyścił, nie odmalował i nie nasmarował to bym nie mógł spać. Poza tym to żeby zerwać te śruby to ja nie wiem co z nimi by trzeba było zrobić, one są masywne. Jak u mnie się nie urwały, a nie były ruszane bóg wie ile, to u was też się nie urwąPrezes5G19 pisze:Do wymiany klocków i demontażu zacisku odkręcamy tylko prowadnicę Panie Benet. Odkręcanie całego jarzma jest zbędną pracą oraz naraża nas na niepotrzebne ryzyko urwania śrub samego jarzma .Benet pisze:Z rozbiórką to nie ma większych problemów. Dwie śruby trzymają zacisk od tyłu i to wszystko. Porozkręcać łatwo, gorzej później złożyć

					Ostatnio zmieniony 2017-03-29 23:09 przez Benet, łącznie zmieniany 1 raz.
									
			
						
							Probe 96' 2.0 EURO
			
						- MiczuTG
- Posty: 349
- Rejestracja: 2015-12-14 10:12
- Samochód: Lada Niva
- Galeria: viewtopic.php?t=23654
- Lokalizacja: UZB
Re: Hamulce. Dosyć niepokojąca sprawa
Myślę że najpierw zobaczę jak tam się wszystko trzyma może na przykład smar się zapiekł czy coś. Jak się nie da to ogarnę te podkładki i gumki
Sent from my iPhone using Tapatalk
			
			
									
						
							Sent from my iPhone using Tapatalk
Kochaj, dokręcaj, wymieniaj albo rzuć!
==Probe's Style o'Life==
			
						==Probe's Style o'Life==
- Spider33
- Posty: 1246
- Rejestracja: 2008-01-05 12:23
- Samochód: Probe x ∞
- Galeria: viewtopic.php?t=20740
- Lokalizacja: Skarżysko-Kamienna
Re: Hamulce. Dosyć niepokojąca sprawa
Dokładnie, sporo rzeczy może być nie tak. Problem z wykręceniem tłoczka, zapieczone jarzmo, ukręcenie odpowietrznika. Coś zrobisz nie tak i naprawa przedłuża się na kilka dni. No chyba że masz konkretne narzędzia żeby wszystko ładnie rozwiercićRomas pisze:albo oddajesz do firmy i 120-150zł szt i masz zrobione z gwarancją. a tak to zawsze może coś być nie tak, zwłaszcza że nie masz większego pojęcia o tym (sugeruje z wypowiedzi)
 Chcąc wymienić wszystkie gumki powinno się zdjąc segera pod tłoczkiem a to dopiero jest katorga...  W twoim przypadku sprawdził bym najpierw prowadnice jarzma, dobrze je oczyścił i nasmarował. Od razu zobacz jak chodzi tłoczek i czy jego uszczelka nie jest uszkodzona. Najwyżej jak coś spieprzysz to kupisz drugi zacisk
 Chcąc wymienić wszystkie gumki powinno się zdjąc segera pod tłoczkiem a to dopiero jest katorga...  W twoim przypadku sprawdził bym najpierw prowadnice jarzma, dobrze je oczyścił i nasmarował. Od razu zobacz jak chodzi tłoczek i czy jego uszczelka nie jest uszkodzona. Najwyżej jak coś spieprzysz to kupisz drugi zacisk  
Na pewno jest o wiele bardziej skomplikowany niż przedni.Prezes5G19 pisze:Zacisk tylny w probe nie jest wcale skomplikowany .
- Scyzor
- Posty: 1278
- Rejestracja: 2009-04-26 19:54
- Samochód: 2.0'95 ; Jag X-Type 2,5'02
- Lokalizacja: Bydgoszcz/Trzemeszno
Re: Hamulce. Dosyć niepokojąca sprawa
A dokładnieSpider33 pisze:Dokładnie, sporo rzeczy może być nie tak. Problem z wykręceniem tłoczka, zapieczone jarzmo, ukręcenie odpowietrznika. Coś zrobisz nie tak i naprawa przedłuża się na kilka dni.
 A u mnie takie coś nie wchodzi w rachubę
 A u mnie takie coś nie wchodzi w rachubę   
 Para dyżurna zawsze musi być gotowa do startu i już
 
 Co prawda latem to jeszcze motor jest, a niedługo i odrestaurowana
 jedynka będzie stała w hangarze ale i tak na takie prace (niezłe opisy daliście
 jedynka będzie stała w hangarze ale i tak na takie prace (niezłe opisy daliście   ) to szkoda mi i czasu i nerwów
 ) to szkoda mi i czasu i nerwów   
  
Z tego co wiem to jeszcze niejaki duracell a temat obcykany nieźle ale coś nie udziela się ostatnio
 
 Podejrzewam, że maluje transparenty na Rocznicę Zamachu Smoleńskiego
 
   
  
					Ostatnio zmieniony 2017-03-30 08:25 przez Scyzor, łącznie zmieniany 1 raz.
									
			
						
										
						Re: Hamulce. Dosyć niepokojąca sprawa
Już namalowałem  teraz czekam tylko na akceptację miłościwie nam panującego Jarosława
 teraz czekam tylko na akceptację miłościwie nam panującego Jarosława 
Tak jak koledzy piszą, dobrze zrobić zacisk to zajmuje trochę czasu i robota "na kolanie" nie bardzo do tego się nadaje. Bardzo ważne jest dostanie się pod segera i dostanie się do wajchy od ręcznego, bez tego zabiegu nie widzę sensu wymiany samych gumek tych co widać, efekt może być całkowicie zadowalający.
Z tym 120-150 to też tak nie do końca że "wszystko" zrobią, w tej cenie- tylko wypiaskują, wymienią gumki i czymś pomalują. Kwota wzrasta gdy piaskowacze stwierdzą że do wymiany jest tłoczek, sworzeń i kwota bez problemów przekracza 200 zł.
Ja mam komplet gotowy do założenia w zapasie, który sobie leży i czeka. Jeśli w którejś sztuce zachodzi konieczność ruszenia hamulców to sięgam na półkę i biere komplecik a tamten zdjęty robię w wolnej chwili, cała filozofia
			
			
									
						
							 teraz czekam tylko na akceptację miłościwie nam panującego Jarosława
 teraz czekam tylko na akceptację miłościwie nam panującego Jarosława 
Tak jak koledzy piszą, dobrze zrobić zacisk to zajmuje trochę czasu i robota "na kolanie" nie bardzo do tego się nadaje. Bardzo ważne jest dostanie się pod segera i dostanie się do wajchy od ręcznego, bez tego zabiegu nie widzę sensu wymiany samych gumek tych co widać, efekt może być całkowicie zadowalający.
Z tym 120-150 to też tak nie do końca że "wszystko" zrobią, w tej cenie- tylko wypiaskują, wymienią gumki i czymś pomalują. Kwota wzrasta gdy piaskowacze stwierdzą że do wymiany jest tłoczek, sworzeń i kwota bez problemów przekracza 200 zł.
Ja mam komplet gotowy do założenia w zapasie, który sobie leży i czeka. Jeśli w którejś sztuce zachodzi konieczność ruszenia hamulców to sięgam na półkę i biere komplecik a tamten zdjęty robię w wolnej chwili, cała filozofia

„czysta krew, trzeźwy umysł”
			
						- Scyzor
- Posty: 1278
- Rejestracja: 2009-04-26 19:54
- Samochód: 2.0'95 ; Jag X-Type 2,5'02
- Lokalizacja: Bydgoszcz/Trzemeszno
Re: Hamulce. Dosyć niepokojąca sprawa
Starsi ludzie tak mają. Za komuny to każdy miał zapas części do PF125p bo nie wiadomo było kiedy będą w POLMOZBYCIEduracell pisze:Ja mam komplet gotowy do założenia w zapasie, który sobie leży i czeka.
 
   
   
  
- Romas
- Klubowicz
- Posty: 5262
- Rejestracja: 2009-12-23 22:35
- Samochód: PROBE '94 2.5V6 GT MTX
- Galeria: viewtopic.php?t=19226
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Hamulce. Dosyć niepokojąca sprawa
duracell pisze: Z tym 120-150 to też tak nie do końca że "wszystko" zrobią, w tej cenie- tylko wypiaskują, wymienią gumki i czymś pomalują. Kwota wzrasta gdy piaskowacze stwierdzą że do wymiany jest tłoczek, sworzeń i kwota bez problemów przekracza 200 zł
Mylisz się Durasku, tak się składa za na bieżąco oddaje zaciski do regeneracji i znam ceny

- MiczuTG
- Posty: 349
- Rejestracja: 2015-12-14 10:12
- Samochód: Lada Niva
- Galeria: viewtopic.php?t=23654
- Lokalizacja: UZB
Re: Hamulce. Dosyć niepokojąca sprawa
Ostatnie pytanie. Skąd wziąć te miedziane podkładki? Bo gumki i odpowietrznik to z jakiegoś mazparts czy coś w ten deseń, ale podkładki?
			
			
									
						
							Kochaj, dokręcaj, wymieniaj albo rzuć!
==Probe's Style o'Life==
			
						==Probe's Style o'Life==
- Romas
- Klubowicz
- Posty: 5262
- Rejestracja: 2009-12-23 22:35
- Samochód: PROBE '94 2.5V6 GT MTX
- Galeria: viewtopic.php?t=19226
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Hamulce. Dosyć niepokojąca sprawa
Możesz wykorzystać stare jeśli ich nie zniszczyles, a nowe dostaniesz w motoryzacyjnym
			
			
									
						
										
						Re: Hamulce. Dosyć niepokojąca sprawa
Podkładki dostaniesz w sklepie z częściami do Żuka na ul.Armii Krajowej u mnie we wiosce .... : )))
Czyli Romasku skorodowany tłoczek za 50 i sworzeń za 30 będę miał w tej cenie ? : ))
Jakoś chyba w giełdzie ktoś rok temu pisał jak to z każdym telefonem kwota za zaciski wzrastała i przekroczyła znacznie kwotę 120 z ogłoszenia a malowanie zacisków wyglądało jakby ktoś farbę rozlał.... no nic nie sprzeczam się : )))
			
			
									
						
							Czyli Romasku skorodowany tłoczek za 50 i sworzeń za 30 będę miał w tej cenie ? : ))
Jakoś chyba w giełdzie ktoś rok temu pisał jak to z każdym telefonem kwota za zaciski wzrastała i przekroczyła znacznie kwotę 120 z ogłoszenia a malowanie zacisków wyglądało jakby ktoś farbę rozlał.... no nic nie sprzeczam się : )))
„czysta krew, trzeźwy umysł”
			
						- 
				Prezes5G19
- Posty: 486
- Rejestracja: 2014-10-16 14:32
- Samochód: Probe II 2.0 16V 1995 r.
- Galeria: viewtopic.php?t=22741
- Lokalizacja: Strzelce Opolskie
Re: Hamulce. Dosyć niepokojąca sprawa
W żadnym warsztacie , serwisie czy u gienka w szopie... nikt nigdy nikomu nie zrobi tej roboty tak samo jak sam właściciel auta. A na pewno już nie w cenie 150 zł. A już na pewno nie z porządnym malowaniem
			
			
									
						
										
						- Romas
- Klubowicz
- Posty: 5262
- Rejestracja: 2009-12-23 22:35
- Samochód: PROBE '94 2.5V6 GT MTX
- Galeria: viewtopic.php?t=19226
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Hamulce. Dosyć niepokojąca sprawa
Moi drodzy za regenerację z malowaniem proszkowym to trzeba dopłacić, tłoczek to nie 50 a 25zl 
Zestaw naprawczy ok 30 zł reszta to czyszczenie, robocizna i zwykle malowanie z łapy. Durasku jeśli regeneruje więcej zacisków niż ja i znasz lepiej ceny to ok, może się nie znam
Dodam tylko że nie każdy zacisk nadaje się jeszcze do regeneracji
			
			
									
						
										
						Zestaw naprawczy ok 30 zł reszta to czyszczenie, robocizna i zwykle malowanie z łapy. Durasku jeśli regeneruje więcej zacisków niż ja i znasz lepiej ceny to ok, może się nie znam

Dodam tylko że nie każdy zacisk nadaje się jeszcze do regeneracji

- MiczuTG
- Posty: 349
- Rejestracja: 2015-12-14 10:12
- Samochód: Lada Niva
- Galeria: viewtopic.php?t=23654
- Lokalizacja: UZB
Re: Hamulce. Dosyć niepokojąca sprawa
Dla mnie przede wszystkim ma działać. Za wygląd i wodotryski się wezmę jak nie będę musiał jeździć, więc jutro się za to wezmę z rana
			
			
									
						
							Kochaj, dokręcaj, wymieniaj albo rzuć!
==Probe's Style o'Life==
			
						==Probe's Style o'Life==
Re: Hamulce. Dosyć niepokojąca sprawa
Romasku tu ilość przewalonych zacisków nie ma nic do rzeczy, robiąc dla siebie robi się jakby trochę inaczej  no i zdobywamy nowe sprawności
 no i zdobywamy nowe sprawności 
Tłoczek za 25? Chętnie bym ze 2 zanabył bo to cena całkiem atrakcyjna.. u mnie we wiosce cena zaczyna się od 45.
W każdym razie, full serwis za 120 to nawet bułgarka nie zapewni
			
			
									
						
							 no i zdobywamy nowe sprawności
 no i zdobywamy nowe sprawności 
Tłoczek za 25? Chętnie bym ze 2 zanabył bo to cena całkiem atrakcyjna.. u mnie we wiosce cena zaczyna się od 45.
W każdym razie, full serwis za 120 to nawet bułgarka nie zapewni

„czysta krew, trzeźwy umysł”
			
						- TSA
- Posty: 223
- Rejestracja: 2003-03-28 22:41
- Samochód: FP 2.0 94r , Mondeo MK3 2.0 2006
- Lokalizacja: Olsztyn, GT
Re: Hamulce. Dosyć niepokojąca sprawa
Duracellku prawisz dobrze,  fajnie tu rozmawiacie jak za dawnych lat, ja sobie tylko poczytam Dzien  dobry wszystkim znanym i nie znanym.
  fajnie tu rozmawiacie jak za dawnych lat, ja sobie tylko poczytam Dzien  dobry wszystkim znanym i nie znanym. 
			
			
									
						
										
						 fajnie tu rozmawiacie jak za dawnych lat, ja sobie tylko poczytam Dzien  dobry wszystkim znanym i nie znanym.
  fajnie tu rozmawiacie jak za dawnych lat, ja sobie tylko poczytam Dzien  dobry wszystkim znanym i nie znanym. 
- Scyzor
- Posty: 1278
- Rejestracja: 2009-04-26 19:54
- Samochód: 2.0'95 ; Jag X-Type 2,5'02
- Lokalizacja: Bydgoszcz/Trzemeszno
Re: Hamulce. Dosyć niepokojąca sprawa
Ło boszsz... Teresa odżyła   Wszelki duch
 Wszelki duch 
			
			
									
						
										
						 Wszelki duch
 Wszelki duch 
- Romas
- Klubowicz
- Posty: 5262
- Rejestracja: 2009-12-23 22:35
- Samochód: PROBE '94 2.5V6 GT MTX
- Galeria: viewtopic.php?t=19226
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Hamulce. Dosyć niepokojąca sprawa
Ja pierdziele, umarlaki się budzą tej wiosny 
			
			
									
						
										
						
- TSA
- Posty: 223
- Rejestracja: 2003-03-28 22:41
- Samochód: FP 2.0 94r , Mondeo MK3 2.0 2006
- Lokalizacja: Olsztyn, GT
Re: Hamulce. Dosyć niepokojąca sprawa
Scyzor pisze:Ło boszsz... Teresa odżyłaWszelki duch
A mialo byc tak pieknie o hamulcach a tu jak zwykle o 4 literach MaryniRomas pisze:Ja pierdziele, umarlaki się budzą tej wiosny
 Wiosna idzie to umarlaki  wstaja hehehe
 Wiosna idzie to umarlaki  wstaja hehehe  
  
- Scyzor
- Posty: 1278
- Rejestracja: 2009-04-26 19:54
- Samochód: 2.0'95 ; Jag X-Type 2,5'02
- Lokalizacja: Bydgoszcz/Trzemeszno
Re: Hamulce. Dosyć niepokojąca sprawa
Zaraz wpadnie tu czerwony egzorcysta z kropidłem i nas wygnaTSA pisze:a tu jak zwykle o 4 literach MaryniWiosna idzie to umarlaki wstaja hehehe

 
   
   
  
					Ostatnio zmieniony 2017-03-31 16:17 przez Scyzor, łącznie zmieniany 2 razy.
									
			
						
										
						- Romas
- Klubowicz
- Posty: 5262
- Rejestracja: 2009-12-23 22:35
- Samochód: PROBE '94 2.5V6 GT MTX
- Galeria: viewtopic.php?t=19226
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Hamulce. Dosyć niepokojąca sprawa
Bo i taka jego rola, a swoją drogą to nie o 4literach tylko o 3 
			
			
									
						
										
						
- 
				Maxxum
- Klubowicz
- Posty: 3867
- Rejestracja: 2004-06-03 22:15
- Samochód: 3.0 V6 LX '90, 2.2 GT '92
- Galeria: viewtopic.php?t=7746
- Lokalizacja: Tarnów
Re: Hamulce. Dosyć niepokojąca sprawa
Czerwony egzorcysta upomina zbłądzone dusze, aby przeniosły się w inny byt/temat z tymi pogaduszkami  
			
			
									
						
							
"Potrzeba dwóch lat, aby nauczyć się mówić; pięćdziesięciu, aby nauczyć się milczeć." (Ernest Hemingway)
			
						- Scyzor
- Posty: 1278
- Rejestracja: 2009-04-26 19:54
- Samochód: 2.0'95 ; Jag X-Type 2,5'02
- Lokalizacja: Bydgoszcz/Trzemeszno
Re: Hamulce. Dosyć niepokojąca sprawa
Jasna cholera 
W weekend przełożyłem opony na letnie i problem powrócił 
   
 
Czyli pulsowanie pedału hamulca. Plus - zależnie od prędkości - czuć jeszcze jakieś trzepotanie 
 
Koła wyważone. Może trzepotanie to opona - ok. Ale dlaczego po zmianie opon znowu pedał wariuje 
 
Ma ktoś jakiś pomysł 
  
			
			
									
						
										
						
W weekend przełożyłem opony na letnie i problem powrócił
 
   
 Czyli pulsowanie pedału hamulca. Plus - zależnie od prędkości - czuć jeszcze jakieś trzepotanie
 
 Koła wyważone. Może trzepotanie to opona - ok. Ale dlaczego po zmianie opon znowu pedał wariuje
 
 Ma ktoś jakiś pomysł
 
  
- Benet
- Posty: 471
- Rejestracja: 2016-07-25 17:14
- Samochód: Ford Probe 96' 2.0
- Galeria: viewtopic.php?t=23694
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Hamulce. Dosyć niepokojąca sprawa
Felgi nie masz skrzywionej może?  Który rocznik te oponki?
 Który rocznik te oponki?
			
			
									
						
							 Który rocznik te oponki?
 Który rocznik te oponki?Probe 96' 2.0 EURO
			
						





