Z problemem borykam się już 3 tydzień i ręce mi opadają bo tak jak go zgasiłem normalnie w garażu tak już na drugi dzień nie odpalił.
Zacznę od początku. Jak wymieniłem ( zregenerowałem ) rozrusznik to raz od wielkiego dzwona Probas miał problemy żeby odpalić - pare razy musiał zakręcić żeby zaskoczyć. Zdarzało się to tak rzadko że nigdy właściwie nie zwróciłem na to większej uwagi i tak 3 tyg temu już nie odpalił. Wymieniłem w nim mase rzeczy łącznie z nowym aparatem zapłonowym z USA. Są nowe świece i przewody WN ale to są akurat pierdoły które zrobiłem przy okazji czekania na aparat.
Co sprawdziłem:
Rozrząd - nieprzestawiony
Nowy czujnik położenia wału - dodatkowo sprawdzona rezystencja ( stary był ok ale mi się nie podobał bo brudny

Wszystkie możliwe czujniki i dodatkowo posprawdzane masy na silniku
Nawinięta od nowa cewka immobilizera - oporność 2,8 / dziś założona druga z Mazdy o takiej samej oprności
Sprawdziłem na tyle ile mogłem wiązke silnika pod kątem uszkodzeń czy przetartych przewodów
Powielu próbach odpalenia przestał też działać fabryczny alarm - dioda przy zegarach przestała już się zapalać czego wynikiem jest brak uzbrojenia alarmu ( nie wyje po zamknięciu auta i otworzenia od środka
Przeważnie po 3 razie próby odpalenia świeci się kluczyk z autkiem - no niby immo ale świecenie sie tej kontrolki jest bardzo nieregularne
Czasem Samochód odpali normalnie na sekundę i zgaśnie - immo / czasami jest tak że kręci i nic, nawet nie czuć żeby zaskakiwał - wtedy właśnie nie ma iskry.
Czasami śmierdzi benzyną ( zalane gary ) a czasami prawie w ogóle jej nie czuć po kręceniu.
Z góry uprzedzam - czujnik uderzeniowy jest usunięty i kable spięte na stałe więc to dpada.
Pompa paliwa sprawdzona przez gniazdo diagnostyczne.
Ogólnie wydaje mi się że jest to immo ale problem z odpaleniem jest na tyle dziwny ze już nie wiem co myśleć. Aparat wymieniłem bo nie było iskry ale przy zablokowanym immo powinna jakas byc a przynajmniej tak mi sie wydaje.
Wystawiłem ogłoszenie o kupnie kompa bez immo bo znalazłem gdzieś na necie ( może nawet i tu na forum - musze sprawdzic ) że niektóre kompy do Mazd i Probów były bez immo. Mam drugi komp w którym probas chulał bez immo by bylo usunięte ale jest od starszej wiązki i po wielu nocach studiowania schematów stwierdzam że sobie sam nie poradzę z przerobieniem wiązki a tym bardziej jest to bez sensu żeby wkładać starszego kompa do nowszej instalacji.
Tak więc zwracam się z prośbą do Was koledzy bo byc może ktoś wie więcej ode mnie albo może mnie nakieruje na coś co jeszcze mogę sprawdzić. Interesuje mnie temat ecu bez immo - czy ktoś się spotkał z fabrycznym ecu bez immo?
Troche chaotycznie to wszystko opisane ale jest późno a ja jestem już zmęczony klęskami od 3 tygodni.