Witam, mam problem ze sterowaniem nawiewem w 1. Mianowicie konsolke mam jak na tych zdjęciach:
http://www.fordprobe.pl/forum/viewtopic ... ja+nawiewu
(zdjęcia kokpitu mniej wiecej po srodku strony), jest tam taki sam rodzaj sterowania nawiewem jak u mnie. I wszystko bylo by okej, gryby nie jeden mankament. Gdy naciskam przyciski sterowania nawiewem dzialają wszystkie oprocz ostatniego (nawiewu na przednia szybe, a nie musze Wam pisac co sie dzieje o tej porze roku bez cieplego nawiwu na przod) Wiec mam pytanko, jam moge naprawic usterke? Domyslam sie, ze niezbedne bedzie wymontowanie calego tego badziewia, ale boje sie, ze jak wyjme to, to tede mial problem zeby z powrotem wlozyc, bo nie wiem co na mnie czeka w srodku....
Dzieku za odpowiedz,
pozdr.
Zapraszamy do zapisywania się na Zlot Forda Probe, który odbędzie się w dn. 19-22 Czerwca w Sielpi Wielkiej. Szczegóły w dziale Rendez-vous. Uwaga - zapisy przyjmujemy do końca Kwietnia !
pomoc przy sterowaniu nawiewem!!!
-
Bogdan9999
- Posty: 4266
- Rejestracja: 2005-04-11 00:42
- Samochód: Black 1GT 91r. Sportage FE3N 4X4
- Galeria: viewtopic.php?t=7485
- Lokalizacja: Przasnysz
Słuchaj napisz cos więcej czy po naciśnieciu przycisku słychać jak zmienia się pozycja nawiewów czy cisza ?? Druga sprawa nie masz co się bać zdejmujesz tą czarną obramówkę tam pod nią masz 4 śrubki na gwiazdkowy śrubokręt i odkręcasz je i wyciągasz panel sterowania napisz coś więcej na ten temat pozdrawiam.
PROBE "Blackbird" FE3N POWER 
Sportage FE3N 4X4
Sportage FE3N 4X4
-
Mr. Cynk
- Posty: 3325
- Rejestracja: 2003-09-14 22:41
- Samochód: Pontiac TransAM 350'
- Lokalizacja: W-M UE
trochę was ostudzę
w środku jest sporo elektroniki, nie jestem pewien po jaką holerkę aż tyle ale kilka scalaków, masa oporników, diódek, kondensatorków itp.
do tego tak na prawdę są dwie płytki, bardzo łatwo je uszkodzić przy demontażu.
Mam wrażenie że ten wariant sterowania naiewami jeszcze jakoś sam pilnuje składu/temperatury powietrza i siły nawiewu bo po co w takim razie oprócz samego sterowania silnikami krokowymi ta cała kupa innej elektroniki.
Ja w każdym bądź razie nie potrafięsię w tym połapać a mam do naprawienia włącznik klimatyzacji od ponad roku. (może jakiś chętny do naprawy/zarobienia kilku złotych? )
w środku jest sporo elektroniki, nie jestem pewien po jaką holerkę aż tyle ale kilka scalaków, masa oporników, diódek, kondensatorków itp.
do tego tak na prawdę są dwie płytki, bardzo łatwo je uszkodzić przy demontażu.
Mam wrażenie że ten wariant sterowania naiewami jeszcze jakoś sam pilnuje składu/temperatury powietrza i siły nawiewu bo po co w takim razie oprócz samego sterowania silnikami krokowymi ta cała kupa innej elektroniki.
Ja w każdym bądź razie nie potrafięsię w tym połapać a mam do naprawienia włącznik klimatyzacji od ponad roku. (może jakiś chętny do naprawy/zarobienia kilku złotych?
)I wszystko działa. Wyjąłem co całe cholerstwo, przeczyscilem i przyciski spryskalem plynem do udrazniania polaczen elektrycznych, Skrecilem i wszystko dziala jak nowka!
A co do tego wlacznika klimy, to w zeszlym roku mialem podobnie, ale jako nowicjusz oddalem sprawe do serwisu, i oni z tej kosmicznej plytki wylutowali spalony rezystorek i wlutowali nowy i wszystko dziala. Moze u Ciebie to tez kwestja jakiegos malego badziewia na plytce, a nie przycisku. A jak przycisku to wystarczy kupic nowy moduł za grosze i przelutowac przycisk
Pozdrawiam
A co do tego wlacznika klimy, to w zeszlym roku mialem podobnie, ale jako nowicjusz oddalem sprawe do serwisu, i oni z tej kosmicznej plytki wylutowali spalony rezystorek i wlutowali nowy i wszystko dziala. Moze u Ciebie to tez kwestja jakiegos malego badziewia na plytce, a nie przycisku. A jak przycisku to wystarczy kupic nowy moduł za grosze i przelutowac przycisk
Pozdrawiam