Zapraszamy do zapisywania się na Zlot Forda Probe, który odbędzie się w dn. 19-22 Czerwca w Sielpi Wielkiej. Szczegóły w dziale Rendez-vous. Uwaga - zapisy przyjmujemy do końca Kwietnia !
No dobra. Przyznaję się trwałem zatwardziale w swoim przekonaniu...
Swoją drogą to rozwiązanie z 89 roku jest lepsze, bo w razie urwania tego przewodu wentylator będzie chodził a lepiej jak chodzi niż jak miałby nie chodzić i by się miał płyn zagotować i np. rozwalić chłodnicę.
P.S
A tak do końca to mój znajomy w Probie z '89 2.2 GT nie ma takiego rozwiązania jak wy, tylko tak jak w późniejszych modelach. Chyba, że miał coś modyfikowane.
żeby było śmieszniej wymieniłem na nówkę i dalej to samo ... non stop wiatrak się kręci ... , wymieniłem na inny - to samo ... więc może używany ( podobno dobry ) z innego probe ... też nie działa ...
sprawdzałem te czujniki tez metodą na "żarówkę" i przy wszystkich się paliła .. czyli wynika na to ze wszystkie czujniki były złe skoro się paliła .. ale już zaczynam wątpić w tą metodę ... skoro tyle czujników już przerobiłem ...
bardzo bym był wdzięczny za jakąś podpowiedz ... jak by coś pomogło to mogę zajść i jakiś konkretniejszych fotek dodać ...
no i w sumie tak by sie to przedstawialo ze wszystkie czujniki ktore przejrzales byly uszkodzone.ja akurat dorwalem ten czujnik uzywany bo w moim oblamala sie cala wsuwka z ceramika ale i jeden jak i drugi na zimno nie przewodzily pradu (choc nie sadze zebys dokonywal pomiaru na goraco
ja ostatnio urwalem przez przypadek ten czujnik jak zakladalem weze od turbo to jakos sie ukruszyl a zaowocowalo to tym, ze mi sie wlaczyl odrazu wentylator jak tylko wlaczylem zaplon!! wcisnelem go tak jak byl i owinelem tasma izolacyjna i odziwo wszystko powrocilo do normy i w sklepie zaspiewali mi za taki czujnik od temperatury do mazdy 25zl... a widze wyzej, ze niktorzy kupili za 53 wiec o co chodzi??
dzisiaj mam nowy czujnik .. i teraz już na miejscu wziąłem żarówkę i sprawdzałem czy jest sprawny ... ok wracam do domu jeszcze dla pewności żarówką sprawdzam .. ok ... montuje w probku ... odpalam stacyjkę na ON i ... dalej słyszę wiatrak ... ... mówię : CO JEST wykręcam czujnik sprawdzam żarówką ... i ku mojemu zdziwieniu ŚWIECI SIĘ ... i bądź tu mądry ...
czy ktoś ma jakiś pomysł co z tym można zrobić ... może jakiś stycznik powoduje tak ze jak wkładam doby czujnik to "coś" się dzieje i czujnik się zwiera ... a może to całkiem coś innego ... ?
Czujunik to zwykła blaszka bimetaliczna. Czujnik nie przewodzi w temp do ok.97 stopni. Powyżej 97 zaczyna przewodzić - jest zwarty. Wyłączy się - przestanie przewodzić poniżej 92 stopni.
Jeżeli nie masz podłączonego czujnika to wiatrak nie ma prawa chodzić. Gdyby chodził to musisz sprawdzić stycznik od wentylatora.
no dokładnie ... odłączam kabelki i wiatrak milknie ... dotykam czujnika i zaczyna chodzić a przecież silnik zimny ...
czyli istnieje możliwość ze coś innego zwiera czujnik na stałe
jak tylko zamontowałem czujnik który wcześniej sprawdziłem ze niby dobry był .. odpalam stacyjkę i dalej to samo ... czyli mówisz ze stycznik ... ?
gdyby po odlaczeniu kabelka wiatrak chodzil mogloby to swiadczyc ze masz rozwiazany uklad tak jak w przypadku starszego modelu,i jesli dobrze mysle to w takim przypadku czujnik choc pozornie taki sam (choc tego na 100% nie wiem bo nie widzialem czujnika z 89') bedzie dzialal na odwrotnej zasadzie (czyli zimny=zwarcie do masy/cieply=brak zwarcia).ale ta teza znowu mija sie z celem skoro mowisz ze po odlaczeniu kabelka wentylator przestaje chodzic co wskazuje na "wiekszosciowe"rozwiazanie tego ukladu czyli tak jak np.u mnie (podasz mase=chodzi/odlaczysz=nie chodzi)
nie sadze zeby cos "innego"zwieralo czujnik ewentualnie z kostki ktora w niego wtykasz,wystaje jakis drucik i dotyka do masy,ale sadze ze zauwazylbys gdyby tak bylo,pozatym rownierz nie wydaje mi sie zeby nowy czujnik tak poprostu sie zepsul w ciagu kilku minut uzytkowania bo siegajac wstecz taki czujniki jezdza w probkach po kilkanascie lat,i predzej ulamie sie ceramika czy wsuwka niz czujnik ulegnie wewnetrznemu uszkodzeniu,co swiadczy o ich trwalosci.
No to może kupiłeś czujnik taki jak jest w rozwiązaniu z '89r i wtedy załączy ci wentylator na zimnym silniku, a powinien wyłączyć jak się rozgrzeje. Sprawdź to.
ja już sam zaczynam się gubić niby wszystko oczywiste .. a dalej nie działa ... teraz obstawiam tezę ze ktoś poprzestawiał kable w styczniku i ten przepuszcza większe napięcie do czujnika i go zwiera ... ( na początku wiatrak był podłączony tym kabelkiem co od czujnika do kostki na lewo ... żeby non stop chodził ... a nie do czujnika, nawet zwartego .. )
może ktoś ma jakąś konkretną fotkę ... albo jeszcze lepiej ma chęć się spotkać we Wrocławiu ... jest taki teren " do spotkań idealny " to i może zrobimy taki mały zlocik ...
A u mnie jest cos wtym rodzaju że jak stane autkiem juz na parkinku , to spokojnie zamykam autko i iiiiiiiiiiii wiatrak zaczyna działać nawet 7 razy !!!!! temp. w normie czujnik nowy , termostat nowy , więc co ??? to wykańcza mi akumulator .
BYŁ - PROBE 2.2GT 90' był od 2007 do 2009
I JEST ZNOWU . Ta sama wersja, ten sam rocznik, to samo wyposażenie. Jest identyczny