Cieszę się, że Ci się udało
Świetny, wyczerpujący opis.
Mogę tylko dodać, że światła automatycznie włączają się po przekręceniu stacyjki o ile nie mamy zaciągniętego ręcznego.
Po włączeniu świateł dziennych - automatycznie się wyłączają - tak jak powinno być zgodnie z prawem.
Tylne światła nie świecą się jak złączone są dzienne.
Możemy zrobić taki myk, że ustawiamy dzienne tak, aby świeciły lekko na boki i jak jedziemy gdzieś po ciemku i nikogo nie oślepiamy to możemy doświetlić sobie pobocza tymi światełkami, przekręcając dodatkowo pierścień od "byłych halogenów".
Ps. Należy tylko pamiętać, żeby ten pierścień nie przekręcić przypadkiem, bo w nocy możemy nie zauważyć a Policja już tak

Miałem kiedyś taki przypadek, gdy na myjni mi przekręcili a potem nieświadomy jechałem z włączonymi.
I jeszcze jedna uwaga - jak stoimy sobie gdzieś z wyłączonym silnikiem i np. słuchamy radia, czyli z przekręconą stacyjką - należy np. zaciągnąć ręczny, żeby światełka nie wyczerpały nam akumulatorka.