dzisiaj wyjechałem z parkingu na wstecznym, ktory wszedl bez problemu, chcialem wrzucic jedyne, ale wbij sie nie wiem jakim cudem inny bieg, lewarek jest w położeniu 2-giego biegu, ale samochód tak cieżko rusza jakby był na 4-tym, sprzęgło niby normalnie jest, ale nie idzie wyrzucic tego biegu, wogle lewarek nie chce zmienić położenia ani na zgaszonym, ani na odpalonym silniku, na tym biegu co jest normalnie samochód jezdzie nie ma jakiś stukow puków itp. podczas gdy to sie stało nie było żednego puknięcia, uderzenia czy jeszcze czegokolwiek innego, sprzęgło też normalnie chodzi
pilnie prosze o pomoc, bo mi już rece opadają, co to może być i jak ewentualnie to naprawić

z gory dzieki