






















A właśnie co do wydechu brzmi super cos ala wyczynowy motor tylko ze z silnikiem 2.5 V6 Pasuje do probe bo ten silnik diabelnie szybko wkręca się na obroty i z tym tłumikiem brzmi extra.a mam kata na wydechu.
No i Probe doczekał się dolotu






Trochę kombinacji było bo mam zwykłe LPG wiec tu uciąć dam dodać ale wszystko już chodzi cacy i na pb i na LPG.Jeszcze tylko łapkę musze dorobić żeby dolot dobrze umocować bo na razie sztuka jest.
No i kilka zdjęć Probe......



Kilka zdjęć tłumika na prośbę kolegów(wiem wiem brudny probe ale cały czas pada i nie ma jak umyć




To co siedzi pod felga




No i Probe na tle nieba





Dwie fotki i filmik z małego spotu w polkowicach.Moje Probe i probe Kosmity



A tu na filmiku dwa probe i mój "dziób"

http://rapidshare.com/files/70670082/100_4504.MOV.html
W tym tygodniu robiłem Probkowi profesjonalna przecierkę.Przetarty został trzy razy, na samym początku papierem o granulacji 1200.Musiałem to zrobić bo jak pisałem lakier był strasznie zniszczony i zmatowiały.Dzisiaj skończyłem po prawie tygodniu bojów








No i nowa mieszkanka bagażnika


Wiem ze skrzynka jest do góry nogami ,ale tak bardziej pasuje w bagażniku.
CDN.......
i nastąpił :d
14 lipca 2008
To jest mój kolega Valuus a obok nasze dwa probe :d


A oto co robiliśmy :d zakupiłem do probe dwa zestawy głośników INFINITI plus wzmak Magnata i kondensator.Dokupiłem też do probe nawigacje satelitarną Tomtom





No i przebieg prac









No i efekt końcowy




Dzisiaj zmajstrowalismy tył jutro zabieram się za wkładanie głośników w przednie dzwi i montowanie gwizdków :d W półkę bym nie dawał głośników ale poprzedni właściciel wywiercił tam dziury więc już niech będzie więc kupiłem coś lepszego tam.Na przód idą midbasy ze zwrotnicami i gwizdkami osobnymi.Przód jest to kultowa wersja Infinity juz niedostępna w sklepach(mi udalo sie wyrwać zestaw dość tanio a używany był doslownie tydzień).Z grania tylu jestem bardzo zadowolony,dźwięk wyładnial szumy zniknęły ogólnie COol

A tu zdjęcie zegarków ostatnie zapalenie silniczka przed rozebraniem


Sinik zostaje rozebrany prawie calkowicie.Robie kapitalke mimo ze nie trzeba jeszcze,robie bo modyfikuje autko i musze rozebrac silnik do bloku .Wiec chce juz powymieniac co sie da zeby nie miec w przyszlosci problemow.W miare postepow prac bede wklejal nowe zdjatka.A prace juz sa w toku

Co juz jest zrobione :d
1:Kolektor KLZE z przepustka
2:kolo zamachowe K8
3:Blos gazowy
4:Dolot Bomz
5:Swiece kable Ngk (iridium i kable rajdowe)
6.I masa zeczy zamowiona i powoli sie zchodza do domu

PS(nie wszystko wymienilem ale to z czasem

Update na 10.09.2008
No i probek znow ze mna na jakis czas






I oto jak wyglada teraz
















Wiem ze listwa jest krzywo ale to juz poprawione (odkleilem i od nowa juz rowno przykleilem).Otoz tak jest to kolor jaki probek mial wyjezdzajac z fabryki, czyli RIO RED.Kolorek jest swietny zmienia odcien wraz z uplywem dnia (wyglada to fajnie). Jest to gleboka czerwien wpadajaco w cos ala mexsykanska czerwien.




Teraz o tym co pod maska sie dzieje

Przyszlo juz wszystko co potrzebuje do skonczenia projektu

ale od poczatku:
Kolo zamachowe K8 zostalo dodatkowo jeszcze odchudzone i wywazone.
Zostalo zamontowane sprzeglo exedy firmy NKK i powymieniane wszystkie uszczelniacze symeringi itp w skrzyni i w silniku od strony skrzyni.
Zakupilem wszystko do remontu kapitalnego silnika czyli od panewek po uszczelniacze zaworowe,uszczelki,symeringi,uszczelniacze itp.Wszystko na czesciach ori lub na licencji ori.Kupine kolektory wydechowe OBX i zrobiona reszta wydechu przezemnie na 2.5cala oczywiscie z nierdzewki.
Zakupiony i zamontowany zestaw zegarow firmy auto gaupe,do tego sportowy regulator cisnienia paliwa tej samej firmy.
Mam juz wszystki potrzebny sprzet do obrobki glowic ,czyli beda poszezone i wypolerowane kanaly dolotowe i wydechowe,glowica opadnie ile sie da w dol po to zeby zwiekszyc sprezanie.O docieraniu zaworow itp pisal nie bede

Mam juz tez SMT6 i po skonczeniu prac z silnikiem bedzie podlaczony i wystrojony.
pewnie czegos nie wymienilem ale duzo sie dzieje przy autku masa czesci sie przewija i trudno to spamietac wszystko


Co dalej???
Napewno hamulce beda lepsze..........No i................zbieramy powoli czesci na zakucie silniczka


Niebawem powinien pojawic sie moj wykresik z hamowni (zobaczymy co wyjdzie z tego przerabiania

Teraz troche z histori mego proba

Otoz zrobilem male dochodzenie zeby poznac historie probka.
Jest to rocznik 94 z pierwsza rejestracja w 95r w niemczech.Zakupil go dosc starawy gosc,jezdzil nim sporadycznie do 2002roku serwisujac autko itp.Potem probek 3lata stal nieuzywany.Probek popadl w nielaske i niszczal.Lakier zmatowial gumy parcialy itp. w 2005r zostal sprowadzony do polski i sprzedany do Wroclawia.Kupil go gosc ktory po roku oddal go synowi, niejakiemu Ozarowi.Gosc zachorowal na chorobe probkowa,wladowal mase kasy w autko wymieniajac na nowe kompletnie cale zawieszenie wszelkie alementy gomowe weze itp,kupil felgi dystanse oponki itp(wydal majatek mam papiery od niego)Gosc pracowal w stanach i ladowal kaske w proba jak przyjezdzal,wszelkie zmiany dokonal w sierpniu zeszlego roku.Poczatkiem wrzesnia dostal bardzo dobra prace w USA i musial wyjechac tam na stale i wiedzac o tym ze nie wroci juz sprzedal proba na gwalt za 8tys zl ja go kupilem dwa dni pozniej od handlarza za 9.5tys(Ozar nie powiedzail mu co zrobil w aucie) Jadac po auto wiedzialem po co jade bo dzwonilem do Ozara dwie godziny po tym jak go sprzedal. Ozar wyslal mi wszelkie papiery i rachunki co ile i za co.Mowiac krotko mialem cholerne szczescie:D:D:Dreszta histori autka jest spisana juz tutaj
