Odcięcie paliwa po około 2 sekundach po odpaleniu silnika

[DominikFMT]

Witam Panowie.

Mam problem taki jak w temacie posta. Zanim zadam pytanie naszkicuje krótko co działo się ostatnio z samochodzem (2,2 GT I-gen. 92r.).

Otóż jakiś czas temu oddałem samochód do mechanika w celu wyjęcia silnika. Silnik trzeba było wyjąć żeby porządnie wykonać konserwacje (piaskowanie itp.) wcześniej odnowionego u blacharza podwozia. Następnie auto trafiło do wspomnianej konserwacji a potem z powrotem do mechanika aby włożył silnik do samochodu. I tutaj pojawił się problem, silnik jest już umieszczony w samochodzie i odpala, ale tylko na około dwie sekundy (dodam że przed wyjęciem silnik działał poprawnie, tj, nie gasł). Mechanik wykonał pomiar ciśnienia paliwa i przez około 2 sekundy kiedy silnik pracuje ciśnienie wynosi około 3 bary. Po tych dwóch sekundach ciśnienie paliwa spada do zera i silnik gaśnie.

Czy macie może jakieś pomysły co może być przyczyną takiego odcinania paliwa?
Dodam jeszcze że problem raczej nie dotyczy pompy paliwa, bo tak jak wspomniałem, przed całą operacją samochód normalnie jeździł.

Pozdrawiam

[Maxxum]

Sprawdź czy ktoś nie zagiął w którymś miejscu przewodów paliwa. Wymieniłbym również filtr paliwa. Samochód zapewne przy piaskowaniu był w różnych pozycjach. A jeśli zbiornik nie był czyszczony brudy tam zgromadzone mogły dostać się do układu paliwowego. Pompa też mogła się przytkać.

[BALA]

Na moje niech sprawdzi czujnik zderzeniowy w bagażniku z lewej strony może zadziałał.

[DominikFMT]

Czujnik zderzeniowy już był sprawdzany. To niestety nie to.

[BALA]

Sprawdź na pewniaka pompę paliwa bo sygnał do jej pracy nastaje wraz z przekręceniem kluczyka przy zapalaniu powinno być ja słychać .

[DominikFMT]

Samochód udało się naprawić, teraz odpala i nie gaśnie.
Niestety nie znam szczegółów, ale ponoć przyczyną nie była pompa paliwa czy przycisk uderzeniowy a niewłaściwie podpięte kable w silniku.
Tak czy inaczej temat można już zamknąć, dziękuję Wam za podpowiedzi.

Pozdrawiam