Jak bardzo niska temperatura wpływa na spalanie?

Awatar użytkownika
spown
Posty: 633
Rejestracja: 2004-09-23 20:49
Galeria: viewtopic.php?t=5507
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Jak bardzo niska temperatura wpływa na spalanie?

Post autor: spown »

Do końca stycznia, kiedy nie było jeszcze aż tak wielkich mrozów zamykałem się w 15 litrach spokojnie, a jeżdżę dynamicznie... Teraz przez ostatnie 2-3 tygodnie kiedy temperatura bardzo spadła poniżej 0 stopni potrafi zassać nawet do 18 litrów... Ekhm :) Ciekawe jak to wpłynie na koszt do jazdu do Borek... :(
Mówią źle, mówią zły, mówią wariat...
Był: Ford Probe 2.2 GL ganz rot ;)
Jest: Mitsubishi Galant 2.5 V6
Awatar użytkownika
Maciucha
Posty: 1564
Rejestracja: 2004-08-26 22:11
Samochód: I GT
Galeria: viewtopic.php?t=7836
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
Kontakt:

Re: Jak bardzo niska temperatura wpływa na spalanie?

Post autor: Maciucha »

spown pisze:[...]jeżdżę dynamicznie... [..] Ciekawe jak to wpłynie na koszt do jazdu do Borek... :(
Spoko, spoko :lol: "potniemy 40-ką to zmieścisz się w dziesięciu :D:D:D
ObrazekObrazekautomat USA '90
a na spotach u Golluma => Obrazek :mrgreen:
Sh(.)(.)ters
Posty: 1703
Rejestracja: 2004-01-28 21:17
Galeria: viewtopic.php?t=5520
Lokalizacja: Warszawa

Re: Jak bardzo niska temperatura wpływa na spalanie?

Post autor: Sh(.)(.)ters »

Maciucha. pisze:Spoko, spoko...potniemy 40-ką to zmieścisz się w dziesięciu...
...godzinach z Warszawy :lol: .
..........Obrazek.........
.....The Power of Dreams.....
Awatar użytkownika
Maciucha
Posty: 1564
Rejestracja: 2004-08-26 22:11
Samochód: I GT
Galeria: viewtopic.php?t=7836
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
Kontakt:

Re: Jak bardzo niska temperatura wpływa na spalanie?

Post autor: Maciucha »

Sh(.)(.)ters pisze:
...godzinach z Warszawy :lol: .
A co! Jak szaleć to szaleć :twisted: :twisted: :twisted:
ObrazekObrazekautomat USA '90
a na spotach u Golluma => Obrazek :mrgreen:
Awatar użytkownika
spown
Posty: 633
Rejestracja: 2004-09-23 20:49
Galeria: viewtopic.php?t=5507
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: spown »

Ty się ze mnie nie śmiej, bo nie pojadę jak czegoś nie wymyślę...
Mówią źle, mówią zły, mówią wariat...
Był: Ford Probe 2.2 GL ganz rot ;)
Jest: Mitsubishi Galant 2.5 V6
Awatar użytkownika
Maciucha
Posty: 1564
Rejestracja: 2004-08-26 22:11
Samochód: I GT
Galeria: viewtopic.php?t=7836
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
Kontakt:

Post autor: Maciucha »

spown pisze:Ty się ze mnie nie śmiej, bo nie pojadę jak czegoś nie wymyślę...
Przecież się nie śmieję. Mniej pociśniemy to i mniej spali. Poza tym za dwa tygodnie będzie wiosna 8)
ObrazekObrazekautomat USA '90
a na spotach u Golluma => Obrazek :mrgreen:
Awatar użytkownika
MiH
Posty: 1894
Rejestracja: 2003-04-30 23:14
Samochód: brak
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: MiH »

Spoko chłopaki, nie będzie tak źle. Ogólnie im niższa temperatura tym pali mniej. Wynika to z prostego faktu iż w zimnym powietrzu jest mniej pary wodnej a więcej tlenu.
Inaczej się to jednak ma do typowej jazdy po mieście, gdzie pokonujemy autem odcinki kilkuminutowe a potem przerwa. W takich warunkach silnik prawie cały czas chodzi niedogrzany - czyli na ssaniu.
Jakieś 2 miechy temu zrobiliśmy z Szymonem test. Też twierdził że pali mu jak smok - co zaleje - to pusto. No więc rozgrzaliśmy auto do normalnej temp. nalaliśmy pod korek, przejechaliśmy 32 km taką pseudo trasą (bo to po mieście było tyle że taką jakby obwodnicą). Następnie znowu na BP. Spalanie wyszło 8.1 na komputerze i nawet mniejsze z wyliczenia (spaliliśmy 2.9l).
też spokojnie - nie zbankrutujesz.
Mówię bo wiem, a nie wiem bo mówię.....

GG: nie używam
(mój numer tel jest na tym forum - chcesz pogadać - poszukaj)
Awatar użytkownika
spown
Posty: 633
Rejestracja: 2004-09-23 20:49
Galeria: viewtopic.php?t=5507
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: spown »

Ojć, oby... Nie chcę krakać :), ale żeby mi tak nie zostało :)
Mówią źle, mówią zły, mówią wariat...
Był: Ford Probe 2.2 GL ganz rot ;)
Jest: Mitsubishi Galant 2.5 V6
Awatar użytkownika
Robert
Posty: 12613
Rejestracja: 2004-10-21 19:12
Samochód: Probe GT2.0'89; ForTwo 0.6turbo; HRV 1.6
Galeria: viewtopic.php?t=6900
Lokalizacja: Leszno (maz)
Kontakt:

Post autor: Robert »

Jak spada temperatura to w ogóle nie musisz jeździć i już Ci gazu ubywa. Tankujesz w ciepełku a potem taki nagły spadek, gaz się kurczy i masz go coraz mniej :lol: :lol: :lol: (tak przynajmniej w szkole uczą). Znów tankujesz, tym razem wchodzi więcej bo z powodu skurczenia starego gazu zwolniło się w butli miejsce, i ogólnie wszystko na zimnie się kurczy :oops:, to i litry są wtedy jakieś mniejsze... :lol:
Poświęć niecałe 2 minuty na naukę korzystania z forum: :arrow: Lekcja 1 (bardzo krótka) i :arrow: Lekcja 2 (krótka)
Obrazek ObrazekObrazek'89 2.0 Turbo downgrade
ODPOWIEDZ

Wróć do „LPG”