Uwaga. Informuję, że z dniem 09.08.2024 Stowarzyszenie Ford Probe Klub Polska zostało zamknięte i przekształciło się w Ford Probe Klub Polska. W działaniu forum nic się nie zmieni.

Stuki w silniku!!!

Awatar użytkownika
Tengel
Posty: 74
Rejestracja: 2005-07-11 23:49
Samochód: brak
Lokalizacja: Ostróda

Stuki w silniku!!!

Post autor: Tengel »

Witam wszystkich jako nowy i jeszcze cieply wlasciciel wlasnego probka!!!! Mam go juz trzy tygodnie,model z 91 roczku z 2.0 silnikiem. Piekny niebieski kolor i ten wzrok ludzi hehe:). Zanim go kupilem of course sprawdzilem wszystko co sie dalo w serwisie,zawieszenie praktycznie jak nowka,wydech solidny,wnetrze zadbane i cala elektronika tez dziala bez zarzutu. Zalozylem gazik i smigam sobie teraz chyżoi bez problemow.Oczywiscie zaraz po kupnie wymienilem olej,plyn w chlodnicy i wszystkie filtry. Niedawno jednak (po tym jak testowalem na prostej probka przy 200km/h) pojawily sie w silniku dziwne stuki,chyba zawory,przy niskich obrotach brzmi jak takie (teraz sie bede staral opisac dzwiek pismem hehe) pyr pyr pyr pyr pyr albo cos w tym rodzaju. Wiem ze recznie nie ustawia sie w tym silniku zaworow,sa hydrauliczne popychacze wiec mam pare pytanek:
1:czy trzeba to robic w autoryzowanym serwisie i jesli znacie taki w okolicach Olsztyna to prosze o namiar,
2:ile taka przyjemnosc moze kosztowac?
3:czy to na pewno sa zawory?w znajomym warsztacie powiedzieli ze tak,ale ze nie podejma sie naprawy tylko zebym smigal do autoryzowanego serwisu.
Aha,stuki pojawily sie przed tym jak zalozylem gazik,sam gaz zas zakladalem w serwisie gdzie mechanik swiece wykreca wzrokiem,wycieki oleju wyczuwa wechem a zalozenie instalacji zajelo mu niecale 3 godziny lacznie z konfiguracja w samochodzie w ktorym robil to po raz pierwszy! Przejechalem juz jakies 3 tys km i wszystko jest ok oprocz tych stukow w silniku.Pomozcie zanim udam sie do warsztatu aby mnie za bardzo z kaski nie ogolocili i co gorsza czegos nie spieprzyli w moim kochanym probku!!!
Awatar użytkownika
Tengel
Posty: 74
Rejestracja: 2005-07-11 23:49
Samochód: brak
Lokalizacja: Ostróda

Sorki pomylka!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Post autor: Tengel »

Przepraszam,omylilem sie,nie 91 rok a 94,przepraszam,jest juz troche pozno no i te upaly... :?
Awatar użytkownika
Robert
Posty: 12613
Rejestracja: 2004-10-21 19:12
Samochód: Probe GT2.0'89; ForTwo 0.6turbo; HRV 1.6
Galeria: viewtopic.php?t=6900
Lokalizacja: Leszno (maz)
Kontakt:

Post autor: Robert »

(... ciach - dotyczyło II gen., ale pojawiła się już poprawka ...)
Czy można prosić o minimum uwagi i przeczytanie kilku tematów przed zamieszczeniem pierwszego posta (to nie tylko do Ciebie, po prostu ostatnio się zbiera).
Polecam wątki "Kilka porad dla nowego użytkownika", "JESTEŚ TU NOWY? Zanim coś napiszesz, przeczytaj !" oraz "TUTAJ MOŻESZ SIĘ PRZYWITAĆ :)"
Dziękuję za uwagę. Witamy. :D
I nie zraź się moją odpowiedzią do całego Klubu - jeśli już, to tylko do mnie.
Poświęć niecałe 2 minuty na naukę korzystania z forum: :arrow: Lekcja 1 (bardzo krótka) i :arrow: Lekcja 2 (krótka)
Obrazek ObrazekObrazek'89 2.0 Turbo downgrade
Awatar użytkownika
Tengel
Posty: 74
Rejestracja: 2005-07-11 23:49
Samochód: brak
Lokalizacja: Ostróda

Post autor: Tengel »

Hmmm,mysle ze nie jeste trudno zorientowac sie w generacjach probkow skoro zostalo to tak ladnie ladnie przedstawione w tematach forum. Istnieje tez cos takiego jak tabliczka znamionowa,ksiazka serwisowa i kupa innych papierow ktore zwykle sie dostaje i doglebnie czyta zwlaszcza jesli sie kupi nowy/uzywany woz. Nie rozumiem tez tego malego oburzenia z Twojej strony i wcale nie mam zamiaru sie obrazac hehe :D . Wczesniej mialem Escorta i siedzialem na forum Escorta,wiec troche sie zapomnialem,to jest przeciez nowe forum.
PS:Nadal nic nie wiem na temacik postu:( Pozdro!
Voodoo
Posty: 1604
Rejestracja: 2005-02-06 18:23
Galeria: viewtopic.php?t=5493
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki
Kontakt:

Post autor: Voodoo »

Jeśli byś zwrócił uwagę na to co Robert miał na myśli, zrozumiałbyś, że wpierw trzeba użyć funkcji SZUKAJ
Temat popychaczy był wielokrotnie wałkowany i przewija się co jakiś czas, tylko trzeba troszkę inicjatywy w odszukaniu.

Wyniki poszukiwań:
http://www.fordprobe.pl/forum/viewtopic ... popychacze
http://www.fordprobe.pl/forum/viewtopic ... popychacze
http://www.fordprobe.pl/forum/viewtopic ... popychacze

A co do samych popychaczy, niestety jest to notoryczny problem tych samochodów, taki ich urok :wink: :lol:
ObrazekFord Probe 2.0 '94r.
Awatar użytkownika
Tengel
Posty: 74
Rejestracja: 2005-07-11 23:49
Samochód: brak
Lokalizacja: Ostróda

Post autor: Tengel »

Hehe,szukaj uzylem,jednak specem od silnikow nie jestem i zamiast popychacze wpisywalem zawory.Moj blad,sorki.Dzieks wszystkim ktorzy chieli ponownie zaczynac ten temat. Widze kazdy model ma jakies wady,w Eskorcikach byl to przykladowo przelacznik zespolony przy kierownicy :lol:
Awatar użytkownika
Tomasz S
Posty: 1692
Rejestracja: 2004-11-25 18:21
Galeria: viewtopic.php?t=5611
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Tomasz S »

Witamy ! ... Na pewno wiesz , że LPG ma wyższą ciepłotę spalania :arrow: w związku z tym uważaj by nie przegrzać motorka :arrow: zawory są szczególnie narażone :!: Nara

:1111_bye:
Awatar użytkownika
MiH
Posty: 1894
Rejestracja: 2003-04-30 23:14
Samochód: brak
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: MiH »

w sumie gniazda zaworowe, bo same zawory to raczej nie.

A Twój problem Tengel jest zupełnie gdzie indziej... A mianowicie ubywa Ci oleju najprawdopodobniej. I to jest problem. Klepanie zaworów (dzwięk jakby rodem z disla) to skutek a nie przyczyna.

Na razie stuki co - dolej oleju. Zorientuj się ile ubywa. Jeśli <4l na zmianę - olej ( 8) ) to.

No ale gazol tempo musiał mieć. :shock:
Mówię bo wiem, a nie wiem bo mówię.....

GG: nie używam
(mój numer tel jest na tym forum - chcesz pogadać - poszukaj)
Awatar użytkownika
Tomasz S
Posty: 1692
Rejestracja: 2004-11-25 18:21
Galeria: viewtopic.php?t=5611
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Tomasz S »

:1111_hello:
MiH pisze:w sumie gniazda zaworowe, bo same zawory to raczej nie.
Może nadal jestem pod wrażeniem tego (m.in.zaworów) , co zobaczyłem w warsztacie . Właściciel w/w miał nazbierane "pamiątki" :D z aut zasilanych LPG ... :arrow: Potopione tłoki , pogięte i podtopione zawory , głowice nie nadające się do naprawy :arrow: Po tej wizycie zostałem wyleczony z pomysłów typu LPG w moim aucie (fobia :?: :roll: ) ... W miejscu pracy też mam często do czynienia z autami zasilanymi gazem :arrow: nie wygląda to zachęcająco . Pozdrawiam

:1111_bye:
Awatar użytkownika
MiH
Posty: 1894
Rejestracja: 2003-04-30 23:14
Samochód: brak
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: MiH »

Dokładnie tak to przedstawia się wiedza o LPG u naszych gazowników.

ŻLE WYREGULOWANY GAZ jest niebezpieczny dla silnika. Tak samo z resztą jak źle wyregulowana benzyna :P :P :P :P
Mówię bo wiem, a nie wiem bo mówię.....

GG: nie używam
(mój numer tel jest na tym forum - chcesz pogadać - poszukaj)
Awatar użytkownika
AGA I GER
Posty: 830
Rejestracja: 2004-12-21 19:58
Samochód: brak
Lokalizacja: Milanówek
Kontakt:

Post autor: AGA I GER »

Hmmm to tak jak z ludźmi jak są źle wyregulowani co do spożywania trunków wysoko oktanowych to ich też rzuca na następny dzień :lol:
Będziesz Miał Wygody
Awatar użytkownika
Tengel
Posty: 74
Rejestracja: 2005-07-11 23:49
Samochód: brak
Lokalizacja: Ostróda

Post autor: Tengel »

Hmm,rzeczywiscie po dolaniu oleju stuki jakby ucichly,czasem nawet w ogole nie slychac:).Tak wiec dzieki za pomoc :D A ile ubywa?Po kursie do Zakopanego i z powrotem,czyli jakies 1400 - 1500 km ubylo z miarki ok. 1 mm,wiem,bo dolalem na zimniutkim silniku na rowniotkiej powierzchni idealnie na MAX. Tak wiec na razie olewam. Czytalem tez ze warto zalac oleju troche ponad MAX,to prawda?
Awatar użytkownika
majcher
Posty: 146
Rejestracja: 2004-01-30 09:14
Samochód: brak
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: majcher »

Robert pisze:(... ciach - dotyczyło II gen., ale pojawiła się już poprawka ...)
Czy można prosić o minimum uwagi i przeczytanie kilku tematów przed zamieszczeniem pierwszego posta (to nie tylko do Ciebie, po prostu ostatnio się zbiera).
Polecam wątki "Kilka porad dla nowego użytkownika", "JESTEŚ TU NOWY? Zanim coś napiszesz, przeczytaj !" oraz "TUTAJ MOŻESZ SIĘ PRZYWITAĆ :)"
Dziękuję za uwagę. Witamy. :D
I nie zraź się moją odpowiedzią do całego Klubu - jeśli już, to tylko do mnie.
A ja się nie zgadzam z takim podejściem do nowych forumowiczów/probowiczów.
Swieżo po zakupie pojazdu ie wie czego szukać w opcji SZUKAĆ. Po prostu czuje że coś jest nie tak. Nie zna swojego samochodu - nie wie często jak tą część nazwać potrafi tylko opisać i rozpaczliwie prosić o pomoc tych co się znają. A wy od razu na nich naskakujecie że "temat wałkowany że se poszukaj". Wy juz go wałkowaliściew a oni jeszcze nie dla nich to nowość. I zamiast się wymądrzać i zgrywać satrych wiarusów co kotom muszą przyciąć poprosty fachowo POMÓŻCIE. I nawet jak bedę miał tysięczny raz cos komuś podpowiedzieć to nie powiem mu idź se poszukaj.
przypomnijcie sobie jak pierwszy raz dosiedliście swoich probów.
i tyle
majcher
jest - Mitsubishi Pajero 2.5TD
było - 2.0 SE 1996
ODPOWIEDZ

Wróć do „2.0 R4 FS”