Zimno sie robi....
- raven
- Posty: 643
- Rejestracja: 2004-11-12 10:22
- Galeria: viewtopic.php?t=5775
- Lokalizacja: Okonek
Zimno sie robi....
Więc może ci co nie są pewni co mają w chłodnicy itd sprawdzą czy to coś nie zamarznie?
może być nie wesoło- jak ktoś np nie wymienił po kupnie Proba wszystkich płynów (a powinien jak wiadomo).
może być nie wesoło- jak ktoś np nie wymienił po kupnie Proba wszystkich płynów (a powinien jak wiadomo).
| 2.2 GT 92 | czerwony | AC- dyskretny chłód | VDO|
RAVEN
RAVEN
- OLEY
- Klubowicz
- Posty: 12763
- Rejestracja: 2004-10-07 22:17
- Samochód: I Gen 3.0 V6 Vulcan '90
- Lokalizacja: Szczecin
Racja.
Ci,którzy jeszcze tego nie zrobili niech się biorą za wymianę.
U mnie już dzisiaj skrobanie szyb jest nieuniknione.
Przy okazji przypomniała mi się historia z pracy jakieś 10 lat temu.
Jezdziłem w pewnej firmie tranzitem.Powoli zbliżała się zima więc poszedłem do szefa z prośbą o wymianę płynu.Ten odesłał mnie do swojego ojca,bo zatrudnił go jako speca od aut firmowych.Jego ojciec kazał mi "pobrać próbkę" z chłodnicy i wstawić ją na noc do zamrażalnika.Jak zamarznie to będziemy wymieniać powiedział.Zdziwiony tak też zrobiłem.Na drugi dzień niesamowity mróz.Próbka w zamrażalniku zamarzła,niestety woda w chłodnicy też.Finału możecie się domyślić.Tak się skończyło chore zmniejszanie kosztów w firmie.
Ci,którzy jeszcze tego nie zrobili niech się biorą za wymianę.
U mnie już dzisiaj skrobanie szyb jest nieuniknione.
Przy okazji przypomniała mi się historia z pracy jakieś 10 lat temu.
Jezdziłem w pewnej firmie tranzitem.Powoli zbliżała się zima więc poszedłem do szefa z prośbą o wymianę płynu.Ten odesłał mnie do swojego ojca,bo zatrudnił go jako speca od aut firmowych.Jego ojciec kazał mi "pobrać próbkę" z chłodnicy i wstawić ją na noc do zamrażalnika.Jak zamarznie to będziemy wymieniać powiedział.Zdziwiony tak też zrobiłem.Na drugi dzień niesamowity mróz.Próbka w zamrażalniku zamarzła,niestety woda w chłodnicy też.Finału możecie się domyślić.Tak się skończyło chore zmniejszanie kosztów w firmie.
[o]Piękno nie zna ceny.[/o]
- Robert
- Posty: 12613
- Rejestracja: 2004-10-21 19:12
- Samochód: Probe GT2.0'89; ForTwo 0.6turbo; HRV 1.6
- Galeria: viewtopic.php?t=6900
- Lokalizacja: Leszno (maz)
- Kontakt:
Poświęć niecałe 2 minuty na naukę korzystania z forum: Lekcja 1 (bardzo krótka) i Lekcja 2 (krótka)
'89 2.0 Turbo downgrade
'89 2.0 Turbo downgrade
- nikosnikos
- Posty: 1022
- Rejestracja: 2003-07-15 21:40
- Galeria: viewtopic.php?t=5618
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Ja zmienialem plyn 2 lata temu. Teraz w wakacje spawalem chlodnice, bo puszczac zaczela i wlali mi wode, bo stwierdzili, ze juz syf nie plyn byl. Dzis w nocy bylo juz u nas dosyc zimno i jak dam rade to pojade po pracy zmienic na plyn, bo zawsze jak mysle o mrozie i wodzie w chlodnicy przypomina mi sie widok mazdy 626 z rozsadzona chlodnica i ladnie cala skuta lodem od przodu Taki widok z probem w roli glownej nie bylby moim marzeniem
Kiedyś był mój...
PROBE II GT 2.5 V6 24V USA Version
Teraz same ople - VECTRA B 2.5 V6 24V CDX 00' i 2.0 16V CD Sport 96' & ASTRA II 1.6 16V 04'
Moje V6 w całej okazałości
GG 2435630
PROBE II GT 2.5 V6 24V USA Version
Teraz same ople - VECTRA B 2.5 V6 24V CDX 00' i 2.0 16V CD Sport 96' & ASTRA II 1.6 16V 04'
Moje V6 w całej okazałości
GG 2435630
- Sqad
- Posty: 4078
- Rejestracja: 2005-08-11 15:35
- Samochód: Mazda RX8 Renesis '06
- Galeria: viewtopic.php?t=6231
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
- Robert
- Posty: 12613
- Rejestracja: 2004-10-21 19:12
- Samochód: Probe GT2.0'89; ForTwo 0.6turbo; HRV 1.6
- Galeria: viewtopic.php?t=6900
- Lokalizacja: Leszno (maz)
- Kontakt:
No ale jak monopol zamknięty, to można poratować się chwilowo tą deo albo brzozowąRedShadow pisze:Jedyna wada że deo najtańszych nie należą, ale coś za coś.
Poświęć niecałe 2 minuty na naukę korzystania z forum: Lekcja 1 (bardzo krótka) i Lekcja 2 (krótka)
'89 2.0 Turbo downgrade
'89 2.0 Turbo downgrade
- Robert
- Posty: 12613
- Rejestracja: 2004-10-21 19:12
- Samochód: Probe GT2.0'89; ForTwo 0.6turbo; HRV 1.6
- Galeria: viewtopic.php?t=6900
- Lokalizacja: Leszno (maz)
- Kontakt:
Dolewanie koncentratu 1:1 (czyli gdy masz pół chłodnicy "czegoś" - być może wody - co pewnie nie trzyma już żadnych parametrów) powoduje zamarzanie przy -35st.C. -30st.C to u nas realna temperatura. Jeśli masz więcej wody, to przy wyższej (wg opisu konkretnego płynu). Kto jeździ z chłodnicą napełnioną do połowy, żeby dolać koncentratu i być pewnym?
Poświęć niecałe 2 minuty na naukę korzystania z forum: Lekcja 1 (bardzo krótka) i Lekcja 2 (krótka)
'89 2.0 Turbo downgrade
'89 2.0 Turbo downgrade
A kto normalny jeździ na wodzie ???Robert pisze: Kto jeździ z chłodnicą napełnioną do połowy, żeby dolać koncentratu i być pewnym?
W moim poście pisałem wyraźnie o płynie !
Robert trzeba rozumieć to co się czyta
Jak ktoś ma płyn, który ma już parę wiosen to może dolać koncentratu a jak nie wie co ma albo ma wodę to tylko wymiana na nowy ... by mieć pewność w zimie.
pozdro.
- Robert
- Posty: 12613
- Rejestracja: 2004-10-21 19:12
- Samochód: Probe GT2.0'89; ForTwo 0.6turbo; HRV 1.6
- Galeria: viewtopic.php?t=6900
- Lokalizacja: Leszno (maz)
- Kontakt:
Jak masz płyn, cały płyn i tylko płyn, to nic nie musisz dolewać - w końcu masz PŁYN, czyli jesteś go pewien.
Jak masz "coś" jak nikosnikos, to...
Jak masz "coś" jak nikosnikos, to...
Poświęć niecałe 2 minuty na naukę korzystania z forum: Lekcja 1 (bardzo krótka) i Lekcja 2 (krótka)
'89 2.0 Turbo downgrade
'89 2.0 Turbo downgrade
- OLEY
- Klubowicz
- Posty: 12763
- Rejestracja: 2004-10-07 22:17
- Samochód: I Gen 3.0 V6 Vulcan '90
- Lokalizacja: Szczecin
No dobra.
Z tym,że chcąc wlać (dolać) koncentrat,to trzeba pozbyć się części tego
czegoś,co ma się w chłodnicy prawda?Bo,jak słusznie Robert zauważył,nikt nie jezdzi z chłodnicą napełnioną do połowy,więc aby wlać,to trzeba najpierw wylać. A po co wylewać połowę?Jak już wylewać i wymieniać,to konkretnie.Kupić koncentrat,rozrobić w odpowiednim stosunku i mieć "święty" spokój na jakieś dwa następne lata.
Przy okazji można zrobić płukanie układu.
Obaj macie rację,ale dyskusja powoli zaczyna robić się jałowa.
Reasumując,jeżeli ktoś jest pewien swego płynu,to się nie martwi,a jeżeli ktoś nie jest pewien,to wymienia na nowy.
Co do pytania Roberto,to uważam,że faktycznie Kamil ma rację,ale nie każdego na to stać więc lepiej wlać jakikolwiek,który nie zamarznie niż śmigać na czymś "wodopodobnym"
To tak jak z olejem w silniku.Lepszy Lotos niż nic
Z tym,że chcąc wlać (dolać) koncentrat,to trzeba pozbyć się części tego
czegoś,co ma się w chłodnicy prawda?Bo,jak słusznie Robert zauważył,nikt nie jezdzi z chłodnicą napełnioną do połowy,więc aby wlać,to trzeba najpierw wylać. A po co wylewać połowę?Jak już wylewać i wymieniać,to konkretnie.Kupić koncentrat,rozrobić w odpowiednim stosunku i mieć "święty" spokój na jakieś dwa następne lata.
Przy okazji można zrobić płukanie układu.
Obaj macie rację,ale dyskusja powoli zaczyna robić się jałowa.
Reasumując,jeżeli ktoś jest pewien swego płynu,to się nie martwi,a jeżeli ktoś nie jest pewien,to wymienia na nowy.
Co do pytania Roberto,to uważam,że faktycznie Kamil ma rację,ale nie każdego na to stać więc lepiej wlać jakikolwiek,który nie zamarznie niż śmigać na czymś "wodopodobnym"
To tak jak z olejem w silniku.Lepszy Lotos niż nic
[o]Piękno nie zna ceny.[/o]
- Robert
- Posty: 12613
- Rejestracja: 2004-10-21 19:12
- Samochód: Probe GT2.0'89; ForTwo 0.6turbo; HRV 1.6
- Galeria: viewtopic.php?t=6900
- Lokalizacja: Leszno (maz)
- Kontakt:
- Czyli tak - masz płyn, który z biegiem czasu stracił swoje właściwości:
- minimalnie - dolewasz trochę koncentratu
- trochę więcej niż minimalnie - dolewasz trochę więcej koncentratu
- odrobinę więcej niż trochę więcej niż minimalnie - dolewasz odrobinę więcej niż trochę więcej koncentratu
... - masz płyn taki jak nikosnikos - wywalasz płyn a wlewasz wodę
- masz wodę (bo np.właśnie wywaliłeś płyn) - mógłbyś spuścić połowę i wlać koncentrat, ale lepiej spuścić wszystko i wlać wcześnie zmieszany koncentrat, a jeszcze lepiej (i taniej) zwykły płyn
edit: OLEY mnie uprzedził - ale na żadnym koncentracie nie znalazłem informacji o właściwościach po zmieszaniu z innym płynem (są tylko z wodą). Jest informacja o zakazie stosowania bez rozcieńczenia, więc zbyt mocny też pewnie szkodzi układowi.
Poświęć niecałe 2 minuty na naukę korzystania z forum: Lekcja 1 (bardzo krótka) i Lekcja 2 (krótka)
'89 2.0 Turbo downgrade
'89 2.0 Turbo downgrade
- Marcos
- Posty: 819
- Rejestracja: 2004-03-01 17:31
- Galeria: viewtopic.php?t=5568
- Lokalizacja: Tychy
- ZENiTH
- Posty: 1356
- Rejestracja: 2005-10-17 17:59
- Galeria: viewtopic.php?t=6493
- Lokalizacja: Kraków
- raven
- Posty: 643
- Rejestracja: 2004-11-12 10:22
- Galeria: viewtopic.php?t=5775
- Lokalizacja: Okonek
gdzie jest ten motylek??zenith839 pisze:motylkiem zlejesz cały płyn
nie mogę go znaleźć a muszę szybko wymieni wodę (tzn teraz konkretnie w tej chwili). nie mam chyba żadnego motylka pod spodem.
Jak spuscic ta wode jak nie mam motylka?
prosze o odp bo siedze na kanale z Probkiem,
| 2.2 GT 92 | czerwony | AC- dyskretny chłód | VDO|
RAVEN
RAVEN
- Tomasz S
- Posty: 1692
- Rejestracja: 2004-11-25 18:21
- Galeria: viewtopic.php?t=5611
- Lokalizacja: Łódź
Witam wszystkich !
Jeśli ktoś leje do chłodnicy koncentrat shellowski (m.in. ja i Sqad) należy pamiętać o tym , że nie powinno się mieszać go z innymi specyfikami - vide "instrukcja obsługi koncentratu" ... Najlepiej przepłukać kilka razy wodą* potem (gdy spuszczając będzie już czysta) zalać koncentrat
* - Destylowaną (nie odkłada się kamień)
Jeśli ktoś leje do chłodnicy koncentrat shellowski (m.in. ja i Sqad) należy pamiętać o tym , że nie powinno się mieszać go z innymi specyfikami - vide "instrukcja obsługi koncentratu" ... Najlepiej przepłukać kilka razy wodą* potem (gdy spuszczając będzie już czysta) zalać koncentrat
* - Destylowaną (nie odkłada się kamień)
- raven
- Posty: 643
- Rejestracja: 2004-11-12 10:22
- Galeria: viewtopic.php?t=5775
- Lokalizacja: Okonek
dałem rade ale...
u mnie nie ma motylka. Po dokładne konsultacji z Pelotem wiem gdzie ma byc i u mnie nie ma. Moze jakas jest roznica ze mam VMM i takie tam?
Tam gdzie ma być motylek jest tylko taki fabryczny slad (miejsce na coś). Stary płyn spuściłem zdejmując wąż z chlodnicy na dole.
Dzieki za pomoc.
u mnie nie ma motylka. Po dokładne konsultacji z Pelotem wiem gdzie ma byc i u mnie nie ma. Moze jakas jest roznica ze mam VMM i takie tam?
Tam gdzie ma być motylek jest tylko taki fabryczny slad (miejsce na coś). Stary płyn spuściłem zdejmując wąż z chlodnicy na dole.
Dzieki za pomoc.
| 2.2 GT 92 | czerwony | AC- dyskretny chłód | VDO|
RAVEN
RAVEN
- Robert
- Posty: 12613
- Rejestracja: 2004-10-21 19:12
- Samochód: Probe GT2.0'89; ForTwo 0.6turbo; HRV 1.6
- Galeria: viewtopic.php?t=6900
- Lokalizacja: Leszno (maz)
- Kontakt:
To upublicznijcie tę wiedzę dla potomnych (tym bardziej, że sam szukałeś na forum i nie znalazłeś).raven pisze:Po dokładne konsultacji z Pelotem wiem gdzie ma byc...
Poświęć niecałe 2 minuty na naukę korzystania z forum: Lekcja 1 (bardzo krótka) i Lekcja 2 (krótka)
'89 2.0 Turbo downgrade
'89 2.0 Turbo downgrade
- ZENiTH
- Posty: 1356
- Rejestracja: 2005-10-17 17:59
- Galeria: viewtopic.php?t=6493
- Lokalizacja: Kraków
Jest miejsce na czujnik temperatury płynu w chłodnicy. Chłodnica jest konstrukcją z Mazdy 626GD a tam czujnik znajduje się właśnie obok motylka.raven pisze:dałem rade ale...
u mnie nie ma motylka. Po dokładne konsultacji z Pelotem wiem gdzie ma byc i u mnie nie ma. Moze jakas jest roznica ze mam VMM i takie tam?
Tam gdzie ma być motylek jest tylko taki fabryczny slad (miejsce na coś). Stary płyn spuściłem zdejmując wąż z chlodnicy na dole.
Dzieki za pomoc.
Ford Probe '92 2.2 GT USA Igen --> teraz już szwagra
Titanium Fox
Mazda 929 HD 3.0 V6 24V DOHC '93
Titanium Fox
Mazda 929 HD 3.0 V6 24V DOHC '93