Cześć
Pisze w sumie ten post bo strasznie chce pomóc Rafałowi. Jak juz wcześniej pisał jego Probe wogóle nie jeździło był w stanie krytycznym. To co zrobili mu lakiernic i pseudo mechanicy to sobie nie potraficie wyobrazić. Ale luz ... chłopak zawiziety i zakochany w Probku. Zawiiezlismy autko na lawecie do mojego zaufanego mechanika .... robił robił i Probek teraz ładnie jeżdzi ale.....
Po pewnym czasi eauto jedzie i spadaja mu obroty auto dławi, jak się doda gazu to go dusi. Komp głupieje raz pokazuje spalanie 168/100 raz 10/100. Po zgaszeniu autka z powrotem jak sie go odpali jest wszystko ok. Powiedzicie nam vo to może być. teraz auto do elektryka????
Bardzo Was prosze o pomoc w imieniu Rafała
Zapraszamy do zapisywania się na Zlot Forda Probe, który odbędzie się w dn. 19-22 Czerwca w Sielpi Wielkiej. Szczegóły w dziale Rendez-vous. Uwaga - zapisy przyjmujemy do końca Kwietnia !
Spadaja obroty a jak się doda gazu to go dusi
- ADTOM
- Posty: 318
- Rejestracja: 2006-03-20 15:54
- Galeria: viewtopic.php?t=8925
- Lokalizacja: Bielsko - Biała
- Pelot
- Posty: 4620
- Rejestracja: 2004-11-02 21:33
- Samochód: F4
- Galeria: viewtopic.php?t=5515
- Lokalizacja: Wars i Sawa
- ADTOM
- Posty: 318
- Rejestracja: 2006-03-20 15:54
- Galeria: viewtopic.php?t=8925
- Lokalizacja: Bielsko - Biała
No dzięki Pelot nyło tak jak pisałeś. Było poprostu syf w przewodach paliwowych. Czyszczenie wszystkiego pomogłoe. Ja wczoraj przyjechałem do mechanika i juz jeździłem autkiem Rafałowym i mogę z czystym sumieniem powiedziec że autko jeżdzi ma kopa , i cieszę się że w jakims stopniu pomogłem Rafałowi przywrócić autko do formy. No i dziękuje moim mechanikom co mu te auto naprawili.
Dzieki
Dzieki
