Witam.
Odświeżam.
Mam prostą instalację: reduktor LOVATO SUPER + BLOS.
Problem jest następujący: ruszając np. z jedynki lub jadąc na konkretnym biegu i dodając gazu centralka przełącza mi samoczynnie z gazu na benzynę i odwrotnie(przy przycisku załączonym tylko na zasilaniu gazowym). Słychać elektrozawór i szarpie autem. Na postoju gdy dodaję gazu nic się nie dzieje. Przy centralace gazu(prosty przełącznik z pozycjami benzyna/0/gaz. Są diody. Co ciekawe jadąc tylko na benzynie i też dodając gazu przygasa(mruga) mi kontrolka sygnalizująca że pomykam na benie, jak odpuszczę gaz wsio wraca do normy. Do aparatu zapłonowego idą jakieś dwa kabelki(masa i chyba poziom obrotów przełączania z benzyny na gaz, regulowany przy tej centralce). Obstawiacie tę centralkę czy coś innego?
Drugi problem nurtuje mnie od dawna: przy podłączonej przepływce autko jest odrobinę bardziej mułowate na gazie a przy ok 4000 do 5000 ma ogromny dół mocy przy przyspieszaniu. Ma to coś wspólnego z
Vris-ami?
Co ciekawe przy odpiętej przepływce chodzi b.pięknie, poprawnie się zbiera, nie szarpie, obroty ideolo.
Będę wdzięczny za wszelkie porady, zwłaszcza dotyczące 1-go problemu, drugi jako ciekawostka(choć ciągłe odpinanie przepływki jest irytujące i wygląda co najmniej głupio... ).
Jak ktoś wpadnie co to to

to stawiam piwo. Ja się już poddałem.
Z góry dziękuję za sugestie i porady.
Pozdrawiam.