już wiem że to nie turbo... ale co?

Awatar użytkownika
philipe
Posty: 174
Rejestracja: 2004-05-31 10:43
Samochód: brak
Lokalizacja: Opole

już wiem że to nie turbo... ale co?

Post autor: philipe »

ponawiam zapytanie w kwestii totalnego dymienia przez mój samochód, wykluczyłem turbinę bo ją całkiem odłączyłem, poskładałem go bez turbiny odpaliłem a on dalej potwornie dymi, poradźcie mi coś bo nie wiem gdzie mam szukać dalej? HELP!!!
Obrazek Obrazek Obrazek
89r. 2.2 GT (I) USA
Gość

Post autor: Gość »

Jesli miales przegrzany ostatnio silnik, n.p. zagotowal sie plyn chlodzacy, to polecialy pierscienie. Wskazane tez jest sprawdzenie cisnienie na cylindrach. Sprawdz czy nie masz w plynie lub oleju "majonezu". To efekt kiedy olej miesza sie z woda.

W skrocie...
Jak chcesz jeszcze autem pojezdzic, kup kompletny zestaw uszczelek (ok. 350zl) i pierscienie (ok. 250zl). Bedziesz mial spokoj na dlugi czas.
Awatar użytkownika
philipe
Posty: 174
Rejestracja: 2004-05-31 10:43
Samochód: brak
Lokalizacja: Opole

Post autor: philipe »

chyba będziesz miał rację bo dzień przed tym niefartownym pojawieniem się dymu zagrzał mi się tak jak nigdy wcześniej mi się nie nagrzewał, a ciśnienie na wskaźniku jest ciągle przy górnej granicy normala albo trochę nad, może ma przedmuchy z cylindra przez pierścienie.
Obrazek Obrazek Obrazek
89r. 2.2 GT (I) USA
Gość

Post autor: Gość »

Hehe, a nie mowilem 8) Apropos uszczelek, orientuje sie ktos moze ile kosztuje komplet DOBRYCH wszystkich do silnika 2,2 ??? (rzyga mi olejem ze wszad sie da i sie przymierzam do uszczelnienia).
Gość

Post autor: Gość »

jakis rok temu Wingerman bral ode mnie zestaw na gore silnika firmy Ajusa. Jakos nie wspominal mi, ze cos nie tak.
Awatar użytkownika
philipe
Posty: 174
Rejestracja: 2004-05-31 10:43
Samochód: brak
Lokalizacja: Opole

Post autor: philipe »

GREYG pisze:Wskazane tez jest sprawdzenie cisnienie na cylindrach. Sprawdz czy nie masz w plynie lub oleju "majonezu". To efekt kiedy olej miesza sie z woda.
A jakie ciśnienie powinno być? Płyn mam czysty i olej też mam czysty czy to dalej może wskazywać na pierścienie?
Obrazek Obrazek Obrazek
89r. 2.2 GT (I) USA
Gość

Post autor: Gość »

Moze male sprecyzowanie...

Cylindry w silniku nie sa idealnym walcem. Srednica cylindra u dolu jest mnieja niz u gory. Dodatkowo kazdy cylinder minimalnie zwieksza swoja srednice w wyniku nagrzewania sie silnika i dzieki odpowiedniemu jest po rozgrzaniu utrzymywana jest na pewnym poziomie. Niestety jesli ktos sie zapomni i przekroczy mu silnik dosc sporo ta granice temperatury, przez n.p. niedostateczna ilosc plynu w ukladzie, nastepuje zbyt duze jego zdeformowanie, a przy okazji olej "poplynie", no i mamy m.in. po piersieniach.

Wartosci cisnienia do 2.2 ktos podawal. Poszukaj na forum.
Awatar użytkownika
philipe
Posty: 174
Rejestracja: 2004-05-31 10:43
Samochód: brak
Lokalizacja: Opole

Post autor: philipe »

robiłem pomiar ciśnienia i na wszystkich cylindrach mam koło 12 barów to nie tak źle, więc pierścienie chyba odpadają, może to tylko uszczelka pod głowicą... mam nadzieją jutro zacznę go rozbierać to się okaże...
Obrazek Obrazek Obrazek
89r. 2.2 GT (I) USA
Awatar użytkownika
piotrek
Posty: 793
Rejestracja: 2004-06-22 18:33
Samochód: brak
Lokalizacja: Zabrze

Post autor: piotrek »

mam podobny efekt ale tylko dymi i to strasznie na zimnym silniku i oczywiście bierze troche oleju , i turbo też mam odłączone . sądze że to głowica mam ją obecnie w remoncie .
Mechanika samochodowa
Pranie czyszczenie tapicerek
Gość

Post autor: Gość »

do Pholipe , moim zdaniem masz juz padniete uszczelniacze zaworów ( dlatego cisnienie jest ok a oleju ubywa i masz zaslone dymna za samochodem ) poprostu po zagrzaniu silnika stwardnialy i stracily wlasciwosci uszczelniajace ! powodzenia
Awatar użytkownika
philipe
Posty: 174
Rejestracja: 2004-05-31 10:43
Samochód: brak
Lokalizacja: Opole

Post autor: philipe »

w końcu go naprawiłem "prawie" bo złożyłem go bez turbiny którą muszę gdzieś tanio zregenerować albo jakąś skołować, okazało się że oprócz turbinki która brała olej zaczęła poszczać uszczelka pod głowicą i przez to świata nie było widać (dymiło się z oleju i wody). Wymieniłem uszczelkę, przy okazji pasek rozrządu chociaż tamten był jeszcze w super stanie ale niech będzie nowszy :D

Jeżdżę teraz bez turbinki i muszę stwierdzić że to koszmar który mam nadzieję szybko się skończy, auto straciło ducha walki i zaczęło zwyczajnie jeździć...
Obrazek Obrazek Obrazek
89r. 2.2 GT (I) USA
ODPOWIEDZ

Wróć do „2.2 R4 Turbo”