Stawiając się w sytuacji takiego "pierwszoklasisty" w obyciu z Probe, liczy się każdy post, który coś wnosi. Prawda?
I teraz tak. Twój post wnosi jedno, a post Quartha wnosi drugie. I co? Pytający głupieje.

Skąd ma wiedzieć, który z Was ma rację?

Każdemu z Was wydaje się, że oczywiście to TY, czy Ty.
Ale ja nie wiem! (Jako laik i pierwszoklasista oczywiście).
To teraz może (dla jasności

czyli, jak krowie na rowie.


Po czym i w jaki sposób mam stwierdzić, że mój motor zaczyna się przegrzewać.