Problemy ze światłami.

[Jaapko]

Witam, również mam problem ze światłami długimi. Otóż wymieniłem główny przełącznik od świateł mijania, bo był uszkodzony i teraz nie chcą mi się zapalić drogowe. Jak pociągnę przełącznik to zapalą się na chwilę i od razu gasną. Jak są zamknięte oczy to nie podnoszą się tylko migają pod maską. A czy to normalne żeby bez przekręcenia kluczyka można było włączyć światła mijania, bo u mnie można. I halogeny też się nie włączają tylko postojówki. Pozdrawiam.

[Jedrek]

Nie pamiętam czy się da, ale może odwrotnie podłączyłeś wtyczkę przy włączniku.

[piotrek]

Jaappko znajomy miał tak samo wymienił przekażnik przełącznik i tak samo lampy mrugały ale zamknięte długich nie było
okazało się że bezpiecznik mu niełączył ( ten pod maską silnika)
albo ten nowy przełącznik masz jeszcze bardziej pokopany niż ten co miałeś wcześniej

[Jaapko]

A który to jest bezpiecznik, bo na plastiku osłaniającym nie ma żadnych oznaczeń.

[Robert]

2 od strony kierowcy (RETRA) jest od silniczków reflektorów, 3 (HEAD) od świateł (odpowiednio 6 i 7 od przodu auta).

[Jaapko]

Niestety bezpieczniki łączą. Gdyby nie łączyły to albo by się oczy nie podnosiły albo długie by nie mrugały. Macie jeszcze jakieś pomysły? A może mógłby ktoś przesłać schemat instalacji świateł z serwisówki? Najlepiej całą serwisówkę ale wiem że na razie od nikogo nie dostanę. A na zlot pojadę dopiero w przyszłym roku bo mam tyle napraw w samochodzie że w tym roku nie dam rady. Chyba że znalazł by się ktoś o dobrym sercu i serwisóweczkę podesłał Pozdrawiam.

[Raafaaell]

Wiecie co możecie zrobić z tym schematem na samym początku tematu ?? Cały temat nie ma wiele wspólnego z moim , który został zamknięty. Gratulacje.

[Jedrek]

Wiecie co możecie zrobić z tym schematem na samym początku tematu ??

No to samo co Ty możesz zrobić ze swoim samochodem

[Robert]

Wiecie co możecie zrobić z tym schematem na samym początku tematu ?? Cały temat nie ma wiele wspólnego z moim , który został zamknięty. Gratulacje.

Więc jak zasugerował Jędrek: jak już zdecydujesz, którą generację posiadasz to rzeczywiście daj znać

GT z 93 roku wygląda trochę inaczej i ma inną pojemność... Może masz składaka?



Rysunek wklejony na początku przez Miśka jest prawidłowy (w rocznikach 89-92).


Tu z kawałkiem lampy (kiedyś komuś wysyłałem):

[Raafaaell]

Słuchaj Robercie , już wiem gdzie tkwi błąd. Rysunek nie jest dokładny , ponieważ przekaźniki są na dole , od spodu auta , co o wiele lepiej widać na tych następnych. Jeśli wiesz , czy ktoś wspomniał o tym małym szczególe na forum , to daj linka. Więc obstaję przy poprzedniej wypowiedzi co do rysunku. Lepiej pokazywać zainteresowanym te dwa poniższe ! Kolega Jędrek niepotrzebnie robi osobiste wycieczki - ja do nikogo nie mam pretensji , stwierdziłem tylko że rysunek jest zły. Zresztą , zdaje się , sądząc po kolorze jego samochodu , że ma w tym temacie doświadczenie Moja maszyna to na pewno rocznik '93 - wszystkie papierki to potwierdzają. I żaden składak , pewnie jakaś końcówka etc. Pozdrawiam.

[neo61]

Odbiegając od tematu- może i Twoje auto zostało zarejestrowane 93 roku.Ale wyprodukowane zostało w 92-i tego nie da się podważyć.
Od 93 roku Ford rozpoczął produkcję nowej lini Probe- czy ładniejszej- wątpie, na pewno innej niż Ty posiadasz.

Pozdr

[Robert]

Może VIN rozwieje wątpliwości?

[Raafaaell]

idę się wieszać ... '92 Dzięki Robert.

[Sqad]

Wyluzuj i tak masz ładny egzemplaż.

[neo61]

Dasz rade:):):)

[Raafaaell]

<wisi> Co do przekaźnika świateł ... Powód jego wadliwego działania był mianowicie taki , że wygięła się w nim blaszka z młoteczkiem i młoteczek uderzał nie tam gdzie trzeba , poza tym na blaszce zrobił się osad - i prąd nie płynął. Wyczyściłem , wyprostowałem fachowo blaszkę i jest ok. Powodem wygięcia mogła być temperatura , duże jej skoki. Pozostaje pytanie: ile to wytrzyma ?? Pozdrawiam.

[OLEY]

No to proponuję szukać drugiego,dopóki ten jeszcze działa.
Nie mówię,że ten zaraz padnie,ale Przezorny Zawsze Ubezpieczony.


Co do VIN-u,to jest jeszcze jedno miejsce gdzie warto zajrzeć.Naklejka na słupku drzwi kierowcy,no chyba,że ktoś ją u Ciebie wcześniej zerwał,aby ukryć rocznik.
Powiem Wam jak to dokładnie jest u mnie.
1. W dowodzie rok produkcji - '93
2. W VIN-e literka N a więc - '92
3. Na słupku "sdziełano" - 10.1991

Nieźle co?