Chciałbym przedstawić siebie i mój nowy nabytek
A więc jestem taki sobie chopek z Sosnowca koło Katowic
Mam jeszcze 2 inne samochody - moje ulubione BMW (model 735iL - 3.5l V8, wersja Long) i mała terenowa Toyota RAV4 3drzwi). Jakiś czas temu zacząłem myśleć o zakupie 3-go pojazdu, jako "rezerwowego", miał być mały, oszczędny, tani i z małymi opłatami (bo miał raczej tylko stać i być "w rezerwie", jakby coś się "podstawowym" samochodom stało), ale zacząłem dochodzić do wniosku, że taki samochód będzie trochę nudny i popsuje moje "image"
, więc zacząłem szukać czegoś ciekawego (myślałem nawet o 3000GT koniecznie biturbo, ale uznałem, że to nie potrzebnie wysokie koszty jak na "zabawkę"), aż doszedłem do Forda Probe - bardzo tani, ładnie wygląda, przyzwoite osiągi pozwalające go nazwać samochodem sportowym (no raczej tylko ten 2.5 ....... oj tutaj się narażę ), dobre wyposażenie, japońska technika i wykonanie, dość mało spotykany na drogach (a takie lubię ) itd. ...Postawiłem wymagania - musi być 2.5l V6, w manualu (bo sportowy musi mieć manual, a pozostałe samochody mam automaty
), posiadać klimę (niby w standardzie, ale nie zawsze ...) i nie być w kolorze "morskim", bo mi się ten nie podoba, czarny raczej też odpadał ...Przejrzałem dość dobrze to forum i inne strony o Probe, bo lubię być "przygotowany"
No i zacząłem oglądać .............. obejrzałem kilka sztuk, nie znalazłem idealnego, ale raczej prawie nie da się znaleźć 11-15 letniego samochodu w idealnym stanie, wreszcie wybrałem tego co kupiłem - stan ogólnie bardzo dobry, podobno bezwypadkowy (raczej trochę się orientuje i jak na razie wydaje mi się, że tak faktycznie jest), wszystko pracuje (klima, szyby, szyberdach, nic nie skrzypi - może minimalnie ...), bogato wyposażony, tylko z 2-ma minusami - nadwozie : trochę różnych rysek, kropek itp., choć nie jest źle, bo większość i tak było gorszych
i silnik : wymaga mam nadzieję tylko lekkiej interwencji i mam nadzieję to szybko opanować. Jaki stan, taka cena, ale uznałem, że wolę dać więcej, niż tracić czas na naprawy wszystkiego. Wolałbym rocznik 95 lub nowszy, ale ten był w lepszym stanie niż wszystkie 95/96 co oglądałem ...A więc już przedstawiam :
Ford probe II GT 2,5 V6 wersja USA, a raczej na Kanadę
Rok 1993/94 (produkcja 8/93, I rej. 30.12.93
, wg VIN-u i detali wnętrza - '94 ... 
Wyposażenie :
- wspomaganie kierownicy (to chyba wszystkie mają)
- centralny zamek (z oryginalnym pilotem)
- 2 poduszki powietrzne
- ABS
- klimatyzacja
- tempomat
- el. szyby
- el. lusterka
- alu felgi
- elektrycznie regulowany i pompowany fotel kierowcy
- podłokietnik z mocowaniem na kubek
- dywaniki z napisem probe
- tempomat
- elektrycznie otw. dach
- tylna wycieraczka
- regulowana prędkość wycieraczek
- ogrzewanie tylej szyby
- zestaw audio z oryginalnym subwooferem
- elektryczna antena
- powolne wygaszanie ośw. kabiny
- oświetlenie „map” w kabinie
- ogrzewanie elektryczne silnika
Zabieram się "ostro" jak przy każdym "nowym" samochodzie - już mam pozamawiane - nowe kable WN i świece NGK, oleje (silnik, skrzynia), filtry (powietrza jest OK). Będę chciał usunąć lub zmienić na mniej rzucające się światła cofania i przeciwmgielne, a z przodu światła dzienne oraz usunięcie kilku drobnych usterek (kratka nawiewu, gałka biegów itp.).
Tylna rejestracja też będzie inna
- na zdjęciach jest jeszcze "stara" A oto parę fotek zrobionych "na szybko" bez specjalnego przygotowania ...
Dla tych co chcą w większej rozdzielczości
:
[
nie za mierzam psuć - nie jestem zwolennikiem "tjuningów" - jedynie jeszcze chętnie przygarnąłbym tylny oryginalny spoiler 
kanad* wtyczk*
'89 
lampki wywal po co komu 
zmień,tzn. przywróc do oryginału 
- malować żarówkę (czym), czy folia (jaka i na co) i obawiam się, że może być słabo widoczny kierunek ... Choć jest też na to sposób - są dostępne żarówki halogenowe 35W w trzonku zwykłej 21W ... (mam takie w światłach cofania w jednym z samochodów).
